Lothar Matthaeus nie wierzy w Polaków
Starcie Polski z Austrią to pojedynek z gatunku „być albo nie być”. Lothar Matthaeus spodziewa się wyrównanego meczu, ale jego faworytem są Austriacy. Legendarny piłkarz zwraca uwagę na to, że podopieczni Ralfa Rangnicka postawili się reprezentacji Francji.
– Austria nie grała źle w meczu z Francją, przegrała tylko ze względu na pechową bramkę samobójczą. Remis był w zasięgu ręki. Austriacy są skoncentrowanym zespołem, Ralf Rangnick daje im swoje doświadczenie. Myślę, że Austriacy pokonają Polaków 2:1 – przekonuje.
Zdaniem Matthaeusa atutem Polski może być powrót Roberta Lewandowskiego. Niemiec uważa, że Austriacy muszą bacznie obserwować to, co robi kapitan reprezentacji Polski.
>> Euro 2024 – składy, terminarz, stadiony – Informator Kibica
– Nie jest tajemnicą to, że jestem fanem Roberta Lewandowskiego. W Bayernie był niesamowity, miał na swoim koncie kosmiczną liczbę bramek. W Barcelonie nie jest już tak dobry, ale to wciąż świetny napastnik. Jest on bardzo ważnym piłkarzem dla Polski. Byłoby dobrze dla wszystkich, gdyby mógł jednak zagrać. On potrafi strzelać gole w każdym meczu. Austriacy muszą na niego bardzo uważać. – twierdzi.
Mecz Polska – Austria rozpocznie się 21 czerwca o godzinie 18:00.
