Manchester United może być tam, gdzie Real Madryt?
Sir Jim wraz z grupą INEOS przyszedł do Manchesteru United w konkretnym celu – zmienić klub na lepsze. Pracę zaczął bardzo intensywnie, bo praktycznie od razu zaczął od wewnętrznych zmian w zespole. Na Old Trafford pojawiło się kilku nowych dyrektorów, którzy od razu zaczęli pracę nad poprawą sytuacji w klubie. Kolejną kluczową decyzją była ta w sprawie trenera. Nowi właściciele Czerwonych Diabłów postanowili zatrzymać Erika ten Haga na kolejny sezon. Co więcej, angielskie media podają, że szykowana jest nawet nowa umowa dla Holendra, która przedłuży współpracę o kolejne dwa lata. O sytuacji w klubie wypowiedział się również sam Sir Jim Ratcliffe.
– Odkąd z klubu odszedł Sir Alex Ferguson i David Gill w Manchesterze wydano 1,1 miliarda funtów. W Realu Madryt natomiast 200 milionów, a dziś mają 6-7 graczy wartych ponad 100 milionów. Ulepszyli również Santiago Bernabeu. […] W klubie wszędzie jest miejsce do tego, żeby coś ulepszyć. Zamierzamy to zrobić. Chcemy być tam, gdzie Real Madryt jest dzisiaj, ale to zajmie trochę czasu. Potrzebujemy dwóch lub trzech letnich okien transferowych, żeby dotrzeć tam, gdzie chcemy – powiedział Sir Jim Ratcliffe w wywiadzie dla “Bloomberg”.
