HomePiłka nożnaUkraińcy mają pretensję sami do siebie! Mieli szokujące życzenie do trenera

Ukraińcy mają pretensję sami do siebie! Mieli szokujące życzenie do trenera

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Ukraina niespodziewanie przegrała 0:3 z Rumunią w swoim pierwszym spotkaniu na Euro 2024. Piłkarze po meczu byli po prostu zdruzgotani. Poprosili trenera o wyjście z szatni.

Ukraina Rumunia

PressFocus

Ukraina musi grać lepiej

Bez wątpienia było to jedno z największych dotychczasowych zaskoczeń na mistrzostwach Europy. Ukraińcy podchodzili do spotkania z Rumunią w roli zdecydowanego faworyta. Wszystko jednak zmieniło się w 29. minucie, kiedy to niesamowitym uderzeniem popisał się Nicolae Stanciu, tym samym wyprowadzając Rumunię na prowadzenie. W drugiej połowie Rumuni byli już bezlitośni. Na przestrzeni czterech minut zdobyli dwie bramki i tym samym przypieczętowali zwycięstwo.

>> Euro 2024 – składy, terminarz, stadiony – Informator Kibica

Ukraińcy po meczu byli strasznie zawiedzeni. Winę na siebie wziął Andrij Łunin, który otwarcie powiedział, że strata pierwszej bramki to jego wina. Bramkarz Realu Madryt źle wybił piłkę, co sprawiło, że ta znalazła się tuż pod nogami rywali. To właśnie z tej akcji padła pierwsza bramka. Na konferencji kilka szczegółów zdradził również trener reprezentacji Ukrainy, który powiedział, że drużyna poprosiła go o wyjście z szatni. Piłkarze chcieli przedyskutować sytuację po meczu między sobą.

Teraz najważniejszy mecz Ukraińcy zagrają ze Słowacją. Spotkanie odbędzie się 21 czerwca i będzie kluczowe, jeśli chodzi o potencjalne wyjście z grupy.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Goncalo Feio zareagował na porażkę. Trener Legii zwrócił się do kibiców
Niesamowite zwycięstwo Nicei! Zespół Marcina Bułki strzelił osiem goli
Jóźwiak ma problemy! Katastrofalny początek sezonu
Pogoń Szczecin wygrała z Legią Warszawa. Piękny gol Portowców [WIDEO]
Balotelli szuka nowych wyzwań. “Chcę wrócić”
Dawidowicz będzie musiał się tłumaczyć! Włosi są wściekli
Dramatyczna porażka zespołu Marcina Kamińskiego. Osiem goli w 2. Bundeslidze
Koszmarny mecz Pawła Dawidowicza. Polak wyrzucony z boiska
Gwiazda Sportingu na celowniku angielskich klubów. Gigantyczna kwota
Ter Stegen nie wytrzymał. Spadła na niego lawina krytyki