Kulesza o wyborze Probierza kosztem Papszuna
Saga trenerska z udziałem Michała Probierza i Marka Papszuna trwała przez dobre kilkanaście dni. Pojawiało się całkiem sporo głosów, że to obecny trener Rakowa Częstochowa powinien objąć polską kadrę. Ostatecznie Cezary Kulesza zdecydował się na inny wybór.
W poniedziałkowej rozmowie na Kanale Sportowym prezes PZPN odniósł się do tej decyzji. – Dla mojego spokoju i spokoju zarządu, łatwiej pewnie by było, gdyby trenerem został Marek Papszun. Tak się nie stało. Ja wiedziałem, jaką biorę na siebie odpowiedzialność. Dzisiaj widzimy, że decyzyjność, szybka reakcja i wzięcie tego ciężaru dało efekt, bo społeczeństwo odbiera Probierza zupełnie inaczej. Widzi, że jest to wspaniały selekcjoner – powiedział.
Kulesza mówił o kontrakcie Probierza
Choć kontrakt Michała Probierza obowiązuje do 2026 roku, jeszcze przed rozpoczęciem Euro 2024 zaczęto się zastanawiać, co stanie się z jego przyszłością w przypadku odpadnięcia biało-czerwonych po fazie grupowej. Kulesza odniósł się i do tej kwestii, choć nie chciał zabierać jednoznacznego stanowiska.
– Michał jest selekcjonerem, ponieważ ma ważny kontrakt. Teraz tylko i wyłącznie skupiamy się na najbliższych meczach i nie patrzymy tak daleko. Realizuje swoje cele bardzo trafnie i bardzo dobrze. W tym momencie interesuje nad tylko Euro – powiedział prezes PZPN.