HomePiłka nożnaZnamy składy na mecz Francja – Austria!

Znamy składy na mecz Francja – Austria!

Źródło: UEFA

Aktualizacja:

Po starciach Ukrainy z Rumunią i Słowacji z Belgią nadszedł czas na poniedziałkowy hit – mecz Francji z Austrią. Przedstawiamy składy na to spotkanie.

Francja

NurPhoto SRL / Alamy

Francja bez zaskoczeń

Didier Deschamps wystawił skład, jakiego wszyscy się spodziewali. Francuskie media w przewidywanych jedenastkach wkładali dokładnie tych samych zawodników. Zmiana nastąpiła jedynie na pozycji środkowego defensora – Saliba na tyle przekonał trenera swoim ostatnim sparingowym meczem, że wkroczył do składu zamiast Konate. W środku pola zaskoczeniem mógłby być Kante, który gra w Arabii Saudyjskiej, ale w kadrze jest zwykle niezawodny.

Francja: Mike Maignan – Jules Kounde, Dayot Upamecano, Wiliam Saliba, Theo Hernandez – N’Golo Kante, Antoine Griezmann, Adrien Rabiot – Marcus Thuram, Kylian Mbappe, Ousmane Dembele

Siłą drużyny austriackiej zdecydowanie jest druga linia. Sabitzer po fenomenalnej kampanii w Lidze Mistrzów w barwach Borussii Dortmund będzie chciał przenieść dyspozycję na mecze reprezentacji narodowej. Zostanie otoczony Kondradem Laimerem i Nicolasem Seiwaldem. Ralf Rangnick zdecydował się na następujący skład:

Austria: Patrick Pentz – Stefan Posch, Kevin Danso, Maximilian Wober, Philipp Mwene – Nicolas Seiwald, Marcel Sabitzer, Kondrad Laimer – Christoph Baumgartner, Florian Grillitsch, Michael Gregoritsch

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Federico Valverde zawstydza niemal wszystkich w LaLiga. Kapitalne liczby
Reprezentant Polski znów poza składem. Szkoleniowiec tłumaczy
Dudek stawia sprawę jasno! Wskazał najlepszego prezesa PZPN
Chelsea nie wykorzystała szansy! Remis na oczach Goncalo Feio
Manchester United na kolanach! Mina Amorima mówi wszystko
Kibice FC Barcelony wydali wyrok. Chodzi o Wojciecha Szczęsnego
Błaszczykowski docenił Ronaldo i skomentował słynne zdjęcie
Lewandowski wściekł się na Michniewicza. I wtedy padły niecenzuralne słowa
Van Basten skrytykował Roberta Lewandowskiego. Wytknął mu poważny błąd
Goncalo Feio nie miał litości. Skreślił trzech piłkarzy Legii Warszawa