HomePiłka nożnaNowy rozdział angielskiego futbolu. To pierwszy taki przypadek w historii

Nowy rozdział angielskiego futbolu. To pierwszy taki przypadek w historii

Źródło: TVP Sport

Aktualizacja:

Anglicy napisali dziś historię. W meczu z Serbią po raz pierwszy w mistrzostwach Europy zaśpiewali inną wersję hymnu państwowego.

Associated Press / Alamy Stock Photo

Pierwszy raz w historii ME

Piłkarze reprezentacji Anglii do tej pory we wszystkich turniejach o mistrzostwo Europy śpiewali hymn “God Save the Queen”. W tym roku jednak nastąpiła zmiana. Synowie Albionu wyśpiewali inną frazę, odnoszącą się tym razem do króla.

>> Euro 2024 – składy, terminarz, stadiony – Informator Kibica

Zmiana jest naturalna. Królowa Elżbieta II odeszła we wrześniu 2022 roku. Na poprzednich mistrzostwach Europy więc Anglicy nadal w swym hymnie wspominali swoją monarchinię. Teraz jednak na tronie zasiada Karol III. Hymn Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej nawiązuje wprost do płci władcy. Niegdyś nosił on tytuł “God Save the Queen”, obecnie jest to “God Save the King”.

Wyjątkowa pieśń

Co ciekawe, ta pieśń patriotyczna przez Anglików jest hymnem królewskim wielu innych państw. Dotyczy to m.in. Kanady, Australii, Jamajki czy Nowej Zelandii. Terytoria te były niegdyś brytyjskimi koloniami. Warto jednak zaznaczyć, że państwa te mają też swoje unikalne hymny.

Kategorie:

PROMOCJE BUKMACHERÓW

REKLAMA | 18+ | Hazard może uzależniać | Graj legalnie

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Nawałka zabrał głos w sprawie pozostania Probierza. Nie miał wątpliwości
Kay Tejan jednak nie dla Rakowa Częstochowa. Holender opuszcza Polskę!
Ogromne zmiany w Podbeskidziu. Mnóstwo transferów
To już oficjalne. Drugi najdroższy transfer w historii angielskiego klubu
Z Górnika Zabrze do Ruchu Chorzów. Ogłoszono transfer skrzydłowego
Motor Lublin zaczyna się zbroić. Beniaminek ogłosił pierwszy transfer
Chelsea rozbije bank na nowego napastnika? W grę wchodzi nawet 100 milionów funtów!
Moskal szczerze o brakach w kadrze Wisły. “Kogo miałem tam wystawić?”
Lech Poznań rozważa wzmocnienie ofensywy. Jest zainteresowanie skrzydłowym z ligi tureckiej
Dawidowicz ma żal po Euro 2024. “Na tych mistrzostwach mogliśmy zrobić coś więcej”