Nowe obowiązki
Edwards nadzorował The Reds podczas najbardziej udanego okresu w najnowszej historii Liverpoolu, budując skład, który wygrał Ligę Mistrzów i Premier League odpowiednio w 2019 i 2020 roku, a było to możliwe dzięki pozyskaniu takich zawodników jak: Mohamed Salah, Virgil van Dijk i Sadio Mane. Natomiast od 1 czerwca bieżącego roku występując w imieniu FSG, zastąpi prezesa Mike’a Gordona na stanowisku osoby podejmującej codzienne decyzje we wszystkich sprawach związanych z piłką nożną.
Zdaniem Jurgena Kloppa Michael Edwards jest najlepszym wyborem. Niemiec odniósł się również do spekulacji twierdzących, że wraz z końcem sezonu zmieni swoją decyzję dotyczącą odejścia.
– Wyobrażasz sobie, że teraz zmieniłem zdanie? Oczywiście, że nie. To byłoby jak: “Nigdy, przenigdy nie trafię do innego klubu w Anglii”, a następnie podpisze kontrakt z największym rywalem lub kimkolwiek, kto potrzebuje trenera. To byłoby kompletne szaleństwo. Nie mówię takich rzeczy bez zastanowienia. Oznaczałoby to, że dopiero teraz zacząłem zdawać sobie sprawę z tego, jak wspaniały jest ten klub. Wiem to cały czas. Dla mnie to najlepszy klub na świecie i w takim stanie go opuszczę – dlatego starałem się to wyjaśnić. Chcę tylko, aby klubowi wiodło się tak dobrze, jak to tylko możliwe. Jestem pewien, że stworzyliśmy podstawę z odpowiednimi ludźmi na czele, a Michael jest najlepszym wyborem – podkreślił były szkoleniowiec Borussi Dortmund.