Szwarga po roku przestał być trenerem Rakowa
Po odejściu Marka Papszuna z Rakowa Częstochowa przed rozpoczęciem ostatniego sezonu, kibice „Medalików” nie mieli pewności co do tego, jak będzie wyglądała przyszłość drużyny po pożegnaniu „ojca” wszystkich sukcesów. Jego miejsce zajął dotychczasowy asystent, Dawid Szwarga, który podjął się niełatwego zadania.
33-latek nie zdołał jednak zrealizować postawionych przez nim celów, czego konsekwencją było ustąpienie ze stanowiska po zaledwie jednym roku pracy. Raków pod jego wodzą co prawda zagrał w fazie grupowej Ligi Europy, ale w Ekstraklasie zajął dopiero siódme miejsce.
Szwarga zostaje w Rakowie
Przed niemal miesiącem oficjalnie ogłoszono powrót Marka Papszuna na stanowiska. W kontekście Szwargi dotychczas niewiele było jasne – mówiło się, że ponownie zostanie asystentem 49-latka, ale klub dotychczas nie potwierdził tych doniesień.
Dziś jednak stało się to faktem. Raków ogłosił, że Szwarga zostanie w sztabie szkoleniowym i w nadchodzącym sezonie ponownie obejmie funkcję asystenta pierwszego trenera. Dodano jednak, że „będzie miał możliwość odejścia w ściśle określonych sytuacjach w porozumieniu z klubem„.
