HomePiłka nożnaSzczęsny wspomina EURO 2012. “Piłkarsko byłem gotowy – we łbie nie”

Szczęsny wspomina EURO 2012. “Piłkarsko byłem gotowy – we łbie nie”

Źródło: Łączy nas Piłka

Aktualizacja:

Wojciech Szczęsny wziął udział w rozmowie w ramach cyklu odcinków “Hallo Hanower” na YouTubowym kanale Łączy nas Piłka. 34-letni golkiper wspominał między innymi EURO 2012.

Łączy nas Piłka Screen

Szczęsny: Byłem wtedy bardzo elektryczny

W związku ze zbliżającymi się Mistrzostwami Europy 2024 Wojciech Szczęsny został poproszony o podsumowanie swoich dotychczasowych wielkich turniejów w reprezentacji Polski. Zaczęto od pamiętnego EURO 2012, które Wojtek właściwie zakończył po nieco ponad godzinie gry. W meczu z Grecją dostał czerwoną kartkę, po czym Przemysław Tytoń dokończył turniej.

Piłkarsko byłem gotowy, ale we łbie nie. Na 60 minut starczyło – rozpoczął bramkarz.

Pamiętam, że do turnieju w Polsce podchodziłem z jakąś supermotywacją, supernastawieniem, że to jest jakiś wyjątkowy moment. To są zwykłe mecze piłkarskie, one mają większą wagę, ale albo grasz swój mecz i wszystko jest dobrze, albo robisz z tego coś więcej i się to komplikuje, tak jak się skomplikowało wtedy. Po bramkarzu to najbardziej widać, nasze błędy są bardzo widoczne, musisz mieć dojrzałość, by grać swoje spotkanie. Robić tego, co czego mecz od ciebie wymaga, nie szukać żadnych interwencji. Robić to, co mecz od ciebie wymaga. Na EURO w Polsce byłem bardzo elektryczny, już na boisku to czułem – przyznał Wojciech Szczęsny na łamach kanału Łączy nas Piłka.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Raków chce transferu z Bundesligi! Ogromne pieniądze na stole
Iordanescu skomentował rumuńskie doniesienia o skandalu w Legii
Wielki transfer Wieczystej stał się faktem. Jest komunikat
Niespodziewana oferta dla Messiego! “L’Equipe” ujawnia szczegóły
Kolejny transfer Lechii Gdańsk. Pierwszy taki zawodnik w Ekstraklasie
Ależ wieści odnośnie polskiego talentu! Klub Bundesligi znów go nagrodził
Oto zakulisowe informacje. Wtedy Lewandowski zakończy karierę reprezentacyjną
Mateusz Borek wskazał idealnego asystenta selekcjonera. Nie chodzi o Piszczka!
Zwrot akcji w sprawie Brzęczka. “Wysokie notowania”
Czołowy zagraniczny trener zaoferował się Kuleszy. To byłby kosmos