Jordi Sanchez może odejść z Widzewa Łódź
Azjatyckie kluby zaczynają coraz częściej obserwować polski rynek. Jeszcze przed rozpoczęciem letniego okienka transferowego Erik Exposito zamienił Śląsk Wrocław na katarski Umm Salal. Niewykluczone, że w jego ślady pójdzie Jordi Sanchez z Widzewa Łódź. W minionym sezonie 29-latek strzelił 11 bramek w 35 meczach.
Dobra forma Hiszpana przykuła uwagę jednej z drużyn ligi japońskiej. Widzew dostał już oficjalną ofertę, lecz została ona odrzucona. Zespół prowadzony przez Daniela Myśliwca oczekuje za swoją gwiazdę nieco wyższej kwoty. Samemu zawodnikowi bardzo zależy na tym, by obie strony się dogadały. Chce przejść do Japonii, ponieważ wie, że dostanie tam lepsze zarobki niż w Polsce.
Według informacji portalu Interia nowym klubem Sancheza może być Vissel Kobe. Japoński zespół już wcześniej zgłaszał zainteresowanie napastnikiem Widzewa. Wiele wskazuje na to, że łódzki klub nie zatrzyma więc swojego najlepszego strzelca na kolejny sezon. 29-latek przedłużył kontrakt z Widzewem w kwietniu tego roku, lecz jego nowa umowa obowiązuje tylko do czerwca 2025. Portal Transfermarkt wycenia piłkarza na 500 tysięcy euro. Na razie nie wiadomo, ile Widzew miałby zarobić na sprzedaży Hiszpana, który trafił do Łodzi latem 2022 na zasadzie darmowego transferu.