Mason Greenwood osiągnął porozumienie z nowym klubem. Jest jednak przeszkoda

Greenwood blisko transferu

Mason Greenwood to wychowanek Manchesteru United, z którym kibice oraz działacze Czerwonych Diabłów wiązali spore nadzieje. Piłkarz po głośnym skandalu obyczajowym nie jest już jednak mile widziany na Old Trafford i kluba planuje sprzedać go już tego lata.

Anglik po uporaniu się z problemami prawnymi wrócił do gry i poprzedni sezon spędził na wypożyczeniu w Getafe. Skrzydłowy radził sobie dobrze w La Liga i swoją grą przykuł uwagę wielu drużyn. Jedną z nich jest Juventus, który jak twierdzi Gianluca Di Marzio posiada już porozumienie z wychowankiem Manchesteru United. Włodarze Starej Damy chętnie widzieliby Greenwooda w swojej drużynie, ale operacja sprowadzenia go do Turynu może jednak nie być prosta. Wszystko ze względu na wycenę piłkarza.

Di Marzio przekonuje, że Czerwone Diabły pragną pozyskać za swojego wychowanka aż 50 milionów euro. Na taki wydatek nie jest jednak gotowy Juventus, który zamierza zapłacić za piłkarza zdecydowanie mniej. Podstawowa kwota, którą Stara Dama jest w stanie zaoferować Manchesterowi United, wynosić ma 30 milionów euro. Cała operacja zależy także od transferów wychodzących z Allianz Stadium. Aby Greenwood przeniósł się do Juventusu, to drużynę opuścić musi najpierw Federico Chiesa lub Matias Soule.

Greenwood w minionym sezonie rozegrał 33 spotkania dla Getafe. W tym czasie osiem razy sam trafiał do siatki i dołożył do tego także sześć asyst. Jego umowa z Manchesterem United wygasa w czerwcu 2025 roku.