Magdalena Fręch zdecydowanie lepsza od Hibino
W pierwszym secie Polka zdecydowanie pokazała swoją dominację. Dwa razy przełamała swoją rywalkę, oddając jej zaledwie jeden set. Co więcej, Magdzie udało się zaserwować aż cztery asy, czyli o cztery więcej od swojej rywalki. Japonka nie miała pomysłu na to, jak może zaskoczyć naszą reprezentantkę. Finalnie pierwsza część meczu zakończyła się wynikiem 6:1 dla Polki i trwała zaledwie 28 minut.
W drugiej części Magda miała więcej problemów, bo Japonka zaczęła odpowiadać na przełamania. Przy wyniku 2:1 dla Polki, to właśnie Hibino odpowiedziała przełamaniem i doprowadziła do wyrównania. Wynik remisowy utrzymywał się aż do dziewiątego gema, kiedy to Fręch udało się przełamać Japonkę ponownie. Dzięki temu przy wyniku 5:4 nasza reprezentantka miała swój serwis, który mógł zakończyć całe spotkanie. Hibino jednak nie zamierzała tego meczu przegrać i obroniła aż cztery piłki meczowe, wracając ze stanu 0:40 w całym gemie. Finalnie Polce udało się wygrać dopiero po piątej piłce meczowej.
W drugiej rundzie turnieju Polka zmierzy się ze zwyciężczynią pary Tatjana Maria – Emiliana Arango.
Magdalena Fręch – Nao Hibino 2:0 (6:1, 6:4)