HomePiłka nożnaMarcin Żewłakow przed meczem z Turcją. “To powinien być nasz cel”

Marcin Żewłakow przed meczem z Turcją. “To powinien być nasz cel”

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Były reprezentant Polski w programie Kanału Sportowego wskazał aspekt, który kadra Michała Probierza powinna poprawić w zbliżającym się meczu towarzyskim z Turcją.

Marcin Żewłakow

Kanał Sportowy

Były reprezentant Polski przed sparingiem z Turcją

Przed kadrą Michała Probierza ostatni mecz kontrolny przed zbliżającym się turniejem rangi mistrzowskiej. W poniedziałkowy wieczór na PGE Narodowy przyjedzie reprezentacja Turcji, która również jest w trakcie przygotowań do zmagań w fazie grupowej. W programie Kanału Sportowego, były napastnik m.in Korony Kielce – Marcin Żewłakow, wskazał aspekt gry, który jego zdaniem powinien ulec natychmiastowej poprawie.

– Chciałbym, abyśmy po tym meczu powiedzieli coś pozytywnego o linii obrony. Mam wrażenie, że w drugiej linii oraz ataku, jakoś to będzie mimo wszystko. Natomiast w defensywie, mam dosyć duże wątpliwości. Wierzę, że to spotkanie pokaże mi gotowość naszych obrońców. Zwłaszcza, że po zapowiedziach selekcjonera, możemy spodziewać się podstawowego ustawienia w linii obrony (Kiwior, Dawidowicz, Bednarek) – mówił w Kanale Sportowym Michał Żewłakow.

Cały program Kanału Sportowego zapowiadający mecz z Turcją wraz z konferencją prasową reprezentacji Polski dostępny w linku poniżej

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Wielki zwrot akcji w sprawie gwiazdy Bayernu. Kompany odegra ważną rolę
Kolejne imponujące osiągnięcie Lewandowskiego. Przebił Messiego
Real Madryt wpadł na innowacyjny pomysł. Pomóc ma Apple
Walukiewicz w jedenastce Torino! Kolejny mecz Polaka
Piotr Stokowiec wraca na ławkę trenerską! Wiadomo, który klub obejmie
Florentino Perez zabrał głos w sprawie Złotej Piłki. Jest rozczarowany
Jacek Zieliński zostanie w Legii? Są nowe informacje
FKS Stal Mielec z pierwszym wyjazdowym zwycięstwem! [WIDEO]
Barcelona nadal bez swojej gwiazdy. Nie wystąpi w Lidze Mistrzów
Piast ma problemy finansowe. Szczere wyznanie Vukovicia