HomePiłka nożnaKolejny uraz wśród kadrowiczów? Kluczowy zawodnik odczuł trudy meczu

Kolejny uraz wśród kadrowiczów? Kluczowy zawodnik odczuł trudy meczu

Źródło: X

Aktualizacja:

Jakub Kiwior po ostatnim gwizdku sędziego w meczu Polski z Ukrainą położył się na murawie i długo z niej nie podnosił. Zawodnik Arsenalu finalnie wstał o własnych siłach. Wcześniej kontuzji doznał Milik i następnie Romanczuk.

Sipa US / Alamy

Kiwior z problemami po meczu z Ukrainą

Jakub Kiwior rozegrał pełne 90 minut w starciu z Ukrainą. Spotkanie kosztowało go wiele sił, gdyż po końcowym gwizdku zasygnalizował problemy mięśniowe. Nie wiadomo, czy były to zwykłe skurcze, czy może coś poważniejszego. Przez długi czas nie był w stanie podnieść się z murawy i potrzebował pomocy sztabu medycznego. Ostatecznie opuścił murawę o własnych siłach, ale widać wcześniej było, że odczuwa ból.

Jako pierwszy kontuzję odniósł Arek Milik, który już w drugiej minucie zasygnalizował, że potrzebna będzie zmiana. Michał Probierz wyznał już, że 30-letni napastnik nie zagra na Mistrzostwach Europy ze względu na odniesiony uraz. Następnie zmiany potrzebował Taras Romanczuk, który w drugiej połowie doznał urazu kostki. Potrzebował pomocy medyków, nie był w stanie samemu opuścić boiska, widać było, że ma problem z postawieniem stopy na trawie. Ostatecznie widzieliśmy również, że także Nicola Zalewski, Michał Skóraś i wspomniany Jakub Kiwior w mniejszym lub większym stopniu odczuli trudy meczu doznając skurczy bądź większych problemów mięśniowych.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Festiwal błędów “Królewskich”. Cztery gole i finał dla PSG [WIDEO]
Kulesza spotkał się z kandydatami. Oto kulisy!
Legia potwierdziła odejście! Zero zaskoczenia
Brutalna diagnoza Szczęsnego. “Jestem trochę psychopatą”
Nina Patalon zapytana o przyszłość. Jej odpowiedź nie pozostawia złudzeń!
Z Aston Villi do Rakowa. Media: Ciekawy transfer o krok
Szczęsny wyjawił. To dlatego zdecydował się dołączyć do FC Barcelony
Iordanescu zwrócił się do kibiców Legii. Jasno!
Media: Dwóch trenerów pojawiło się w siedzibie PZPN-u!
Zlatan Ibrahimović był na celowniku seryjnego mordercy. Ależ miał szczęście…