Zieliński nie owija w bawełnę
Na wstępie Zieliński, który wyszedł w tym meczu jako kapitan, został zapytany przez prowadzącego wywiad Huberta Bugaja o obraz spotkania oraz głód gry.
– Ja szczególnie byłem głodny gry, bo przez blisko półtora miesiąca nie grałem. Cieszę się, że dobrze to wyglądało, fajny wynik, ale wiemy że na pewno jest coś do poprawy, żeby wyglądało to jeszcze lepiej. Fajnie w pressingu, choć nie zawsze można go nakładać, i te 2-3 groźne sytuacje, które sobie stworzyli, w tym tę bramkową – wtedy trzeba było troszkę się cofnąć i ten środek zabezpieczyć. Za łatwo to poszło, ale wiemy o tym i na pewno w następnym meczu będziemy się starać zapobiec tym sytuacjom – odpowiedział „Zielu”
Następnie reprezentant Polski opowiedział o swoim trafieniu na 2:0 z 16. minuty spotkania.
– To był taki centrostrzał. Widziałem, że Sebastian robi ruch w pole karne, chciałem go poszukać, no ale właśnie wyszedł z tego taki centrostrzał, a to są ciężkie piłki dla bramkarzy. Fajnie że wpadła – skwitował.
Na sam koniec Hubert Bugaj zapytał Zielińskiego o postać debiutanta – Kacpra Urbańskiego. 19-latek zagrał świetne zawody i znacznie przybliżył się do wyjazdu na Mistrzostwa Europy.
– Bardzo udany debiut. Nie trzeba mówić o jego umiejętnościach. Sam wszedł i je pokazał, myślę że bardzo świetlana przyszłość w reprezentacji. Choć nie tylko przyszłość, ale i teraźniejszość, bo potrafi grać, widać było że nie bał się. Ukraina to ciężki rywal, a on zagrał naprawdę bardzo dobre spotkanie – zakończył Zieliński.
W kolejnym meczu towarzyskim reprezentacja Polski zmierzy się z Turcją. Początek tego spotkania w poniedziałek o godzinie 20:45. Transmisja dostępna na antenie Telewizji Polskiej.
