Julian Alvarez odejdzie z City?
Argentyński napastnik był ważną postacią w tym sezonie zespołu Pepa Guardioli. Pojawiły się jednak ostatnio informacje, że 24-latek chciałby przejść do nowej drużyny, tak by być w niej niekwestionowanym liderem ofensywy. Na Etihad mimo sporej jakości dalej jest niejako w cieniu Erlinga Haalanda. Dziennikarka Veronica Brunati zajmująca się argentyńskim futbolem wytłumaczyła, że gracz w rzeczywistości nie poprosił klubu o odejście. Do City nie trafiła również póki co żadna propozycja za niego, choć jest wiele zainteresowanych zespołów.
Jeśli jednak Julian Alvarez ostatecznie poprosi o odejście z klubu, to Manchester City nie ma zamiaru trzymać na siłę zawodnika. W takiej sytuacji klub będzie wymagał oferty oscylującej na około 80 milionów euro – na tyle bowiem Argentyńczyk został wyceniony.
W minionym sezonie 24-latek strzelił 19 goli i zanotował 13 asyst. Grał pod nieobecność Erlinga Haalanda jako środkowy napastnik, a z Norwegiem na boisku często nieco niżej. Ma obowiązujący z Manchesterem City kontrakt do czerwca 2028 roku i jest wyceniany przez portal Transfermarkt na 90 milionów euro.