HomePiłka nożnaCzerczesow wraca do pracy! Wielkie wyzwanie byłego trenera Legii

Czerczesow wraca do pracy! Wielkie wyzwanie byłego trenera Legii

Źródło: Kazakhstan Football Federation

Aktualizacja:

Stanisław Czerczesow po prawie rocznej przerwie wraca do pracy. Doświadczony trener poprowadzi reprezentację Kazachstanu. Były szkoleniowiec Legii Warszawa może liczyć na ogromne zarobki.

Czerczesow

Press Focus

Czerczesow objął reprezentację Kazachstanu

Stanisław Czerczesow przebywał na bezrobociu przez blisko rok czasu. Jego ostatnim pracodawcą był utytułowany węgierski klub – Ferencvarosi TC. Szkoleniowiec znany jest polskim kibicom, ponieważ w latach 2015-2016 pracował w Legii Warszawa. W przeszłości 60-letni trener prowadził także reprezentację swojego rodzimego kraju, czyli Rosji. W ciągu ostatniego roku odrzucał propozycję m.in z Arabii Saudyjskiej, Azerbejdżanu czy Wysp Owczych. Teraz Czerczesow stanie przed kolejnym wyzwaniem, jakim jest prowadzenie reprezentacji Kazachstanu. Nowy selekcjoner może liczyć na wygórowane zarobki, bo jak się okazuje może inkasować nawet 1,2 mln euro rocznie. Z narodową drużyną Kazachstanu, Czerczesow związał się dwuletnią umową, czyli do zakończenia eliminacji do Mistrzostw Świata 2026. Kontrakt zawiera także opcję przedłużenia o kolejny rok.

Czerczesow już rozpoczyna swoją pracę. W czerwcu reprezentacja Kazachstanu zmierzy się z towarzysko z Armenią i Azerbejdżanem.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Możdżonek poparł Mentzena. PZPS błyskawicznie reaguje!
Afera! W roli głównej Marcin Możdżonek i… Sławomir Mentzen. “Jestem zaskoczony”
Wielki powrót Bartosza Kurka! Media: Tam zagra w kolejnym sezonie
Asseco Resovia przegrała pierwszy z dwóch finałów. Oddala się od obrony tytułu
Wilfredo Leon ze szczerą wypowiedzią. Tak traktuje grę dla reprezentacji Polski
Aleksander Śliwka czeka na mecze kadry. I mówi o tym, co dają mu kibice w Japonii [NASZ WYWIAD]
Pojechałam na mecz Polaka do Japonii. Oto co mnie zaskoczyło
Nikola Grbić zdecydował! Oto skład reprezentacji Polski na Ligę Narodów
Sześć zwycięstw i koniec. Passa polskiego klubu przerwana
Drakońska kara dla Polaka w Japonii. Długie zawieszenie