HomePiłka nożnaTa zmiana przesądziła o losach finału Ligi Mistrzów. Carlo Ancelotti ujawnia

Ta zmiana przesądziła o losach finału Ligi Mistrzów. Carlo Ancelotti ujawnia

Źródło: Real Madryt

Aktualizacja:

Na konferencji prasowej po finale Ligi Mistrzów trener Realu Madryt Carlo Ancelotti zdradził, co było kluczem do pokonania Borussii Dortmund. Legendarny “Carletto” pokusił się też o podsumowanie sezonu Królewskich.

Carlo Ancelotti

PressFocus

Carlo Ancelotti prowadzi Real Madryt do kolejnego triumfu w Lidze Mistrzów

Po dwóch latach przerwy Realowi Madryt udało się odzyskać zarówno mistrzostwo Hiszpanii, jak i Ligę Mistrzów. W krajowych rozgrywkach Królewscy nie dali szans reszcie stawki, a w finale Ligi Mistrzów zespół prowadzony przez Carlo Ancelottiego poradził sobie z Borussią Dortmund. Choć ekipa ze stolicy Hiszpanii zwieńczyła sezon zwycięstwem 2:0, Ancelotti podkreśla, że jego drużynie nie było łatwo znaleźć się w tym miejscu.

– W tym sezonie mieliśmy mnóstwo problemów, straciliśmy jakościowych piłkarzy. Nadrobiliśmy to poświęceniem i zbiorowym cierpieniem. Wygraliśmy Ligę Mistrzów dzięki poświęceniu i jakości. Jedno z tych dwóch nie wystarczyło. Jestem zadowolony z drużyny. Nie poddaliśmy się. Za ten sezon przyznaliśmy sobie notę “10” w skali 1-10. Świetnie sobie ze wszystkim radziliśmy. – uważa legendarny Włoch.

Zespół z Madrytu zagrał dwie różne połowy. W pierwszej odsłonie meczu dortmundczycy regularnie tworzyli zagrożenie pod bramką strzeżoną przez Thibaut Courtois. Po zmianie stron role się odwróciły. Real ruszył do ataku z nową energią i wykorzystał swoje szanse. Carlo Ancelotti stwierdził, że w przerwie spotkania została podjęta kluczowa decyzja.

– W szatni nie musiałem się denerwować, trzeba było po prostu wyjaśnić pewne rzeczy. Dortmund grał bardzo dobrze, a my nie byliśmy zrównoważeni. Traciliśmy piłkę na połowie przeciwnika, nie byliśmy dobrze ustawieni. Zmieniliśmy ustawienie na 4-3-3 i to działało. W drugiej połowie zmieniło się też nastawienie. W szatni byliśmy spokojni, razem dyskutowaliśmy na temat zmiany ustawienia. Piłkarze się na to zgodzili, więc tak zrobiliśmy. – powiedział 64-latek.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

UEFA potwierdza terminy el. pucharów w sezonie 26/27. Zagra w nich pięć polskich drużyn
OFICJALNIE: Legia ma nowego napastnika. Ekspresowe zastępstwo za Nsame
OFICJALNIE: Raków Częstochowa z kolejnym transferem. Wzmacnia ofensywę
Kamiński wspomina czerwcowe zgrupowanie. “Za dużo wokół nas się działo”
Gorący dzień w Legii Warszawa. W planach kilka ruchów kadrowych
Ten piłkarz był bliski odejścia z Rakowa. Klub zablokował transfer
Absurdalna historia z szatni Górnika z Mańką-Szulik w roli głównej. Były trener wyjawił
Koeman mówił o meczu z Polską. Urban może mieć problem
Gikiewicz postawił warunek Widzewowi. Chodzi o jego przyszłość
Haditaghi znowu się odpalił i atakuje Cracovię. Mówił o “stoisku z kiełbasą”