Serafin Szota w barwach Śląska
Śląsk Wrocław ma za sobą niezwykle udany sezon. Drużyna Jacka Magiery co prawda może mówić o lekkim niedosycie, bo ostatecznie przegrała wyścig mistrzowski z Jagiellonią Białystok, ale chyba nikt na Tarczyński Arenie za bardzo z tego powodu nie rozpacza. Klub już teraz natomiast wzmacnia się przed nowym sezonem.
Jednym z celów wicemistrza kraju było wzmocnienie defensywy. Dlatego właśnie kontrakt ze Śląskiem podpisał Serafin Szota, były już stoper Widzewa Łódź. 25-latek trafił do Wrocławia po wygaśnięciu swojej umowy z łódzkim klubem. Z nowym pracodawcą związał się kontraktem do czerwca 2026 roku z potencjalną opcją przedłużenia go o kolejny sezon.
– Cieszę się, że dołączam do tej drużyny. Możliwość grania na tak pięknym obiekcie to duże wyróżnienie. Mam nadzieję, iż wspólnie napiszemy kolejny piękny rozdział w historii Śląska Wrocław – tak swój transfer skomentował Szota.
Defensor w poprzednim sezonie Ekstraklasy rozegrał zaledwie 16 spotkań. Wychowanek Startu Namysłów sporą część kampanii ominął z powodu problemów zdrowotnych. Wcześniej występował także m.in. w młodzieżowej drużynie Lecha Poznań, Wiśle Kraków oraz Zagłębiu Lubin.