Godne zastępstwo dla Matipa i van Dijka?
Piero Hincapie do Bayeru Leverkusen trafił latem 2021 roku. Argentyńskie CA Talleres otrzymało za niego wówczas niespełna 6.5 miliona euro. W barwach klubu z BayArena Ekwadorczyk rozegrał łącznie 119 meczów, w których strzelił 4 gole i zaliczył 3 asysty. Z kolei Willian Pacho to zawodnik Eintrachtu, do którego trafił przed tym sezonem z Antwerpii i kosztował 9 milionów euro. W barwach klubu z Frankfurtu rozegrał on łącznie 44 mecze, w których zaliczył 2 asysty.
Obaj zawodnicy znaleźli się w kręgu zainteresowań Liverpoolu, który musi powoli myśleć o przebudowie linii obrony. Joel Matip opuści klub w tym okienku transferowym, z kolei Virgilowi van Dijkowi kontrakt kończy się w przyszłym roku. Poza tym Holender w lipcu kończy 33 lata i na wyższy poziom raczej się nie wzniesie.
Zarówno Hincapie jak i Pacho to etatowi reprezentanci Ekwadoru. W kuluarach mówi się, że za obu z nich Liverpool może zapłacić po 50 milionów euro. Dałoby to nowy środek obrony w cenie 100 milionów euro. I choć cena ta wydaje się wysoka, to warto pamiętać o tym, że w 2017 roku „The Reds” za samego Virgila van Dijka zapłacili prawie 85 milionów.