Probierz zaskoczył Francuzów
Michał Probierz ogłosił szeroką kadrę powołanych do reprezentacji Polski na zbliżające się EURO 2024. Oprócz nazwisk, największe zainteresowanie wzbudziło miejsce i czas, które wybrał selekcjoner Biało-Czerwonych, aby tego dokonać. Uczynił to podczas…konferencji turnieju golfowego. To zachowanie wywołało ogromną dyskusję, jak się okazuje nie tylko w polskich mediach.
Niezwykłe wydarzenie nie przeszło bez echa również za granicą. Francuskie media nie kryją zaskoczenia, że Michał Probierz zdecydował się na taką formę.
– To bardzo oryginalny i zaskakujący pomysł. Nie wyobrażam sobie, żeby coś takiego było możliwe w kadrze Deschampsa. A nawet wcześniej, gdy selekcjonerem był Laurent Blanc. Przypominam sobie sytuację z czasów Raymonda Domenecha. Ogłosił on kadrę w obecności tylko jednego sponsora. To jednak była zupełnie inna sytuacja i inne czasy. Dziś zdecydowanie coś takiego nie mogłoby mieć miejsca. Deschamps zawsze ogłasza nazwiska powołanych graczy podczas głównego programu informacyjnego w TV1. Jak to możliwe, że to się stało podczas konferencji turnieju golfowego? Dlaczego? – nie dowierzał Julien Froment, dziennikarz “Radio France”.
O zachowaniu Michała Probierza mówiło się naprawdę dużo. Mimo zaskoczenia, pojawiło się również zrozumienie.
– Bardzo zaskakujące rozwiązanie. Z drugiej strony selekcjoner może wybrać sposób, w jaki chce ogłosić kadrę. Każdy ma swoją metodę komunikowania takich rzeczy – stwierdził Jano Resseguie z “RMC Sport”.
Francja będzie grupowym rywalem Biało-Czerwonych na zbliżającym się EURO 2024. Z zespołem Deschampsa Polacy zagrają 25 czerwca w Dortmundzie. Ponadto w naszej grupie znajduje się Holandia i Austria.
