Piotr Rutkowski szczerze o kadrze Lecha. „Tak jakby byli sytymi kotami”

Rutkowski: Zatrudnienie Rumaka to był mój pomysł

Miniony sezon okazał się wielką klęską dla Kolejorza. Zajęli oni piąte miejsce w tabeli Ekstraklasy z zaledwie czternastoma wygranymi meczami na przestrzeni całej ligowej kampanii. Wielokrotnie zwracało się uwagę na apatyczność drużyny Lecha, co dostrzegł również prezes mówiąc, że potrzebne są nowe, młode postacie w drużynie.

— Trzeba odmłodzić szatnię Lecha Poznań. Kilkukrotnie mówiłem piłkarzom, że nie są już głodni. Zdobyli mistrzostwo, grali w pucharach i tak było im dobrze. Trochę tak jakby byli takimi sytymi kotami. Niestety w tym sezonie w tej szatni już nikt nie marzył – wyznał Rutkowski.

Nietrafionym pomysłem okazał się również powrót Mariusza Rumaka, który poprowadził Lecha Poznań w szesnastu meczach wygrywając zaledwie pięć z nich. Kolejorz zakończył sezon w fatalny sposób nie notując żadnego zwycięstwa w ostatnich pięciu starciach.

— Zatrudnienie Mariusza Rumaka to był mój pomysł. Skonsultowałem się ze wszystkimi bliskimi współpracownikami i nikt nie powiedział zdecydowanie „nie”. Również Tomasz Rząsa zaakceptował takie rozwiązanie, chociaż miał prawo weta – przyznał prezes Lecha cytowany przez Sebastiana Staszewskiego na portalu „X”.