HomeSporty walkiAndrzej Fonfara ponownie w ringu! Wielki powrót po sześciu latach

Andrzej Fonfara ponownie w ringu! Wielki powrót po sześciu latach

Źródło: Andrzej Fonfara – Instagram

Aktualizacja:

Andrzej Fonfara postanowił wznowić karierę bokserską i 22 czerwca ponownie zobaczymy go w ringu. Zawodnik przekazał zaskakującą informację ze pośrednictwem swojego instagrama.

Andrzej Fonfara

Associated Press / Alamy

Andrzej Fonfara wraca do boksu

Andrzej Fonfara stoczył łącznie 35 walk zawodowych. Polish Prince wygrał 30 z nich (w tym 18 przez nokaut), przegrywał pięciokrotnie (trzykrotnie przez nokaut). Największe sukcesy osiągał w wadze półciężkiej. Polak ma na swoim koncie między innymi zdobycie tytułu Mistrza Świata federacji IBO, czy też WBC International. W 2018 roku zawodnik zdecydował się na debiut w kategorii junior ciężkiej, a na początku 2019 roku oficjalnie zakończył karierę.

Po sześciu latach przerwy Fonfara niespodziewanie poinformował, że znów będziemy mogli go oglądać w ringu bokserskim – Powrót! Do zobaczenia 22 czerwca – przekazał zawodnik za pośrednictwem profilu na Instagramie.

Instagram / andrzejfonfara

W przerwie od zawodowych występów Polish Prince zdążył zadebiutować w świecie freak fightów. Dokładnie na Gali Clout MMA, gdzie pokonał w 16 sekund samozwańczego cesarza – Marcina Najmana.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Mecz Ekstraklasy budzi zainteresowanie policji i prokuratury. Klub wciąż czeka na karę
Nowy rekord w UEFA Youth League! Zdobywca bramki ma ledwie 14 lat
Lech Poznań ze zmianami. Liderzy wybrani
Lech Poznań odrzucił tego trenera. Wszystko przez krytyczną wypowiedź
Blaz Kramer zdradził kiedy wróci do Warszawy. Kibice będą zadowoleni z okoliczności
Oficjalnie: UEFA reaguje. Kara dla polskiego klubu zmniejszona
Luis Enrique nie mógł uwierzyć w to, co zrobił Dembele [ZDJĘCIE]
Robert Lewandowski rozpoczyna pościg. Przed napastnikiem legendarne nazwiska
Real Madryt zmieni trenera już za rok? Legenda faworytem
Bayern może czuć się “winny”. Jest decyzja ws. trenera po historycznym meczu