HomePiłka nożnaKolejny piłkarz odchodzi z Lecha Poznań! Barry Douglas pożegna się z klubem

Kolejny piłkarz odchodzi z Lecha Poznań! Barry Douglas pożegna się z klubem

Źródło: Lech Poznań

Aktualizacja:

Barry Douglas jest drugim po Arturze Sobiechu piłkarzu, który po sezonie odejdzie z Lecha Poznań. Szkocki lewy defensor dwukrotnie zostawał zawodnikiem Kolejorza. Teraz klub poinformował, że nie przedłuży kontraktu z 34-letnim graczem.

Barry Douglas

Press Focus

Barry Douglas odchodzi z Lecha

Barry Douglas jest drugim piłkarzem po Arturze Sobiechu, który opuści Lecha Poznań po zakończeniu sezonu. 34-letni szkocki lewy defensor przez wiele lat stanowił o sile Kolejorza. Doświadczony piłkarz dwukrotnie zostawał zawodnikiem tego klubu, ale teraz przyszedł czas na pożegnanie. Rozczarowujący sezon w wykonaniu poznańskiego zespołu zmusza władze klubu do radykalnych działań. Łącznie w barwach Lecha rozegrał do tej pory 139 meczów i strzelił 9 goli. Do Artura Sobiecha i Barrego Douglasa mogą dołączyć kolejni piłkarze.

Bardzo dziękujemy obu piłkarzom za grę w niebiesko-białych barwach i ich zaangażowanie. Przygoda Barry’ego z Kolejorzem trwała łącznie ponad 10 lat, oczywiście z kilkuletnią przerwą po drodze. Dwukrotnie wywalczył mistrzostwo Polski, grał w europejskich pucharach. Artur z kolei dwa lata temu zdobył z nami mistrzostwo kraju, pamiętamy też jego gola z Florencji w ćwierćfinale Ligi Konferencji Europy, kiedy odrobiliśmy straty w dwumeczu. Życzymy im powodzenia w dalszej karierze – powiedział Tomasz Rząsa, dyrektor sportowy Lecha Poznań, który zapowiada, że to nie koniec zmian w drużynie Lecha. Informacje o kolejnych ruchach będą pojawiać się na bieżąco.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Malarz nakrył złodzieja w swojej akademii. „Co jest nie tak z ludźmi?!”
Benjamin Mendy zagrał w meczu Pogoni. Od razu w wyjściowym składzie
Garcia wróci, Szczęsny usiądzie na ławce. Ale… czy na pewno powinien?
Lech osłabiony na Rayo. Obrońca poza kadrą meczową
Dawidowicz wciąż bez klubu. Wyląduje w… Brazylii?
Nie żyje 26-letni siatkarz. Został porażony prądem w basenie
Flick zdumiony postawą Lewandowskiego. „Nigdy nie pracowałem…”
Inter – Kajrat. Co z Zielińskim? Włoskie media wiedzą
Hiszpanie są zgodni: Liverpoolowi należał się rzut karny
Niepokój w Paryżu po kontuzji Hakimiego. Wyglądało to źle