All-NBA znaczy ogromne pieniądze
W środę liga ogłosiła 15 zawodników, którzy stworzyli trzy drużyny All-NBA, osiągając tym samym status ligowej elity. W pierwszej piątce znaleźli się Nikola Jokić (MVP sezonu), Luka Doncić, Shai Gilgeous-Alexander, Giannis Anteotkonumpo oraz Jayson Tatuma. Dla czterech ostatnich to drugi z rzędu wybór do najlepszej piątki rozgrywek. W porównaniu z ubiegłym sezonem zabrakło tylko Joela Embiida. Kameruńczyk rok temu został wybrany MVP, ale tym razem z powodu problemów zdrowotnych nie rozegrał wystarczającej liczby spotkań, by zgodnie z nowymi regułami być branym pod uwagę do najważniejszych nagród.
Najbardziej zadowoleni z decyzji dziennikarzy mogą być natomiast Edwards (druga najlepsza piątka) i Haliburton (trzecia). Dla nich nominacja do którejkolwiek drużyny All-NBA oznacza mocny zastrzyk finansowy w związku z przedłużeniem kontraktu, jakie obaj podpisali latem ubiegłego roku. Pierwotnie ich umowy miały być warte około 205 mln dol., ale teraz według wyliczeń Bobby’ego Marksa z ESPN wartość tych kontraktów wzrośnie do około 245 mln dol. za kolejnych pięć lat gry.
O znaczeniu nominacji do All-NBA niech świadczy także fakt, że dzięki nim zawodnicy regularnie wybierani do grona najlepszych zyskują prawo do tzw. supermaxa, czyli ogromnych rozmiarów przedłużenia kontraktu. W przyszłym roku takie właśnie lukratywne umowy będą mogli podpisać Doncić (346 mln dol. za pięć sezonów) oraz Gilgeous-Alexander (294 mln dol. za cztery sezony). Ten drugi może tym samym zostać pierwszym w historii ligi zawodnikiem, którego roczne zarobki przekroczą granicę 80 mln dol. Tym samym obrońca Oklahoma City Thunder mógłby zarabiać niemal milion dolarów za jeden rozegrany mecz sezonu zasadniczego!
LeBron James przeszedł do historii
Nominację do trzeciej najlepszej piątki sezonu uzyskał 39-letni LeBron James, który został tym samym najstarszym graczem wybranym do All-NBA. Co ciekawe, James jest też… najmłodszym wybranym do All-NBA zawodnikiem (jako 20-latek w sezonie 2004-05).
Łącznie skrzydłowy Los Angeles Lakers uzyskał już 20 nominacji do jednej z trzech najlepszych piątek w swoich 21 sezonach. To zdecydowanie najlepszy wynik w dziejach NBA – po 15 takich nominacji mają Kareem Abdul-Jabbar, Kobe Bryant i Tim Duncan.
Wszyscy nominowani:
All-NBA First Team:
Luka Doncić (Dallas Mavericks)
Shai Gilgeous-Alexander (Oklahoma City Thunder)
Jayson Tatum (Boston Celtics)
Giannis Antetokonumpo (Milwaukee Bucks)
Nikola Jokić (Denver Nuggets)
All-NBA Second Team:
Jalen Brunson (New York Knicks)
Anthony Edwards (Minnesota Timberwolves)
Kawhi Leonard (Los Angeles Clippers)
Kevin Durant (Phoenix Suns)
Anthony Davis (Los Angeles Lakers)
All-NBA Third Team:
Tyrese Haliburton (Indiana Pacers)
Stephen Curry (Golden State Warriors)
Devin Booker (Phoenix Suns)
LeBron James (Los Angeles Lakers)
Domantas Sabonis (Sacramento Kings)