Sylvinho ograł m.in. Polskę
Reprezentacja Albanii w grupie eliminacyjnej do EURO trafiła na Polskę, Czechy, Mołdawię i Wyspy Owcze. Faworyci teoretycznie byli znani – Polska i Czechy. No właśnie – teoretycznie. Albania ni stąd ni z owąd wskoczyła jednak na pierwsze miejsce w grupie, którego nie oddała aż do końca eliminacji. Podopieczni Sylvinho imponowali zarówno skutecznością w ataku, jak i stabilnością w defensywie. Jako jedyna reprezentacja w tej grupie przez całe eliminacje grała w pełni „po europejsku”, znacznie lepiej niż Polacy i Czesi, choć zarówno my jak i nasi południowi sąsiedzi ostatecznie w turnieju finałowym się znaleźliśmy.
Teraz Albańczycy postanowili wynagrodzić trenerowi Sylvinho trud włożony przez niego w poukładanie ich kadry narodowej. Nie wyrazili tego jednak w pieniądzach z premii, a… w obywatelstwie, które zdecydowali się mu przyznać. Cała ceremonia odbyła się we wtorek w Tiranie.
Sylvinho nie jest odosobnionym przypadkiem. W 2016 roku za awans na Mistrzostwa Europy we Francji obywatelstwo albańskie otrzymał Giani De Biasi.