HomePiłka nożnaSuperliga: Grabara musi obejść się smakiem! Duński gigant na kolanach

Superliga: Grabara musi obejść się smakiem! Duński gigant na kolanach

Źródło: Własne

Aktualizacja:

FC Kopenhaga przegrała 2:3 z Aarhus GF i definitywnie straciła szansę na obronę mistrzostwa Danii. Cały mecz w barwach Lwów rozegrał Kamil Grabara.

Kamil Grabara

PressFocus

Grabara tym razem bez mistrzostwa

Przez cały sezon 2023/2024 Kamil Grabara był pewnym punktem FC Kopenhagi. W 29 spotkaniach duńskiej Superligi zachował czyste konto 10 razy. Jednak w najważniejszym momencie sezonu polski bramkarz najpierw zaliczył sporą wpadkę w meczu z Midtjylland, a następnie wraz z kolegami z zespołu nie sprostał Aarhus GF.

Początek spotkania wcale nie zwiastował kłopotów, ponieważ w 13. minucie prowadzenie urzędującym mistrzom kraju zapewnił Orri Oskarsson. Następnie sprawy w swoje ręce wziął Mads Madsen. Pomocnik gospodarzy strzelił hat tricka, trafiając do siatki odpowiednio w 15., 28., i 47. minucie.

Po zmianie stron FC Kopenhaga usilnie starała się odwrócić niekorzystny rezultat, a w 82. minucie drugą bramkę zdobył Oskarsson. W końcowym rozrachunku na niewiele to się jednak zdało i zespół Aarhus GF wygrał 3:2. Porażka na Ceres Park sprawiła, że podopieczni Jacoba Neestrupa w 31. kolejce oficjalnie pożegnali się z obroną mistrzowskiego tytułu. Aktualnie zajmują trzecią lokatę w tabeli Superligi, ze stratą czterech punktów do Midtjylland i Brondby.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Adam Buksa się nie zatrzymuje! Kolejny gol
Wieczysta szuka trenera i chce byłego gracza Chelsea! To byłaby prawdziwa bomba
Kolejny trener w Ekstraklasie zwolniony? Jest decyzja!
Nie tylko Jan Urban! Kolejny czołowy trener dostał ofertę od Wieczystej
Legia pożegnała się z ważną postacią! Jest oficjalny komunikat
Lechia Gdańsk znów w strefie spadkowej. “Wróciliśmy do piekła”
Nieprawdopodobna historia drużyny Polaków. Awansują wtedy, gdy umiera papież!
Jednak nie Górnik Łęczna. To oni zostaną klubem filialnym Jagiellonii?
Mioduski wypalił w angielskich mediach. Mówi o… Legii w Lidze Mistrzów
Polak królem samobójów. Historyczny wynik. 30 lat czekania