HomePiłka nożnaPiłkarz Widzewa opuszcza klub!

Piłkarz Widzewa opuszcza klub!

Źródło: Meczyki.pl

Aktualizacja:

Juliusz Letniowski, który był wypożyczony z Widzewa Łódź do Ruchu Chorzów, opuści klub z Al. Piłsudskiego na stałe. Informację taką podał Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl

Widzew Łódź

PressFocus/Tomasz Folta

Nowa przygoda Letniowskiego

Juliusz Letniowski trafił do Widzewa latem 2021 roku. Został wówczas wypożyczony z Lecha Poznań, by rok później zostać już zawodnikiem RTS-u na stałe. W barwach łódzkiej drużyny rozegrał łącznie 49 meczów, w których strzelił cztery gole i zaliczył cztery asysty. Przed tym sezonem został wypożyczony do Ruchu, gdyż jego rola w zespole znacząco zmalała. W Chorzowie zagrał w 24 spotkaniach, w których zdobył jednego gola. Klub z ul. Cichej z hukiem spadł z Ekstraklasy.

Teraz władze Widzewa podjęły decyzję o rozstaniu z zawodnikiem. Letniowski ma co prawda opcję przedłużenia wygasającej latem tego roku umowy o rok, jednak klub nie zdecydował się na skorzystanie z niej. 26-letni zawodnik trafi do Miedzi, która jest już pewna braku awansu do Ekstraklasy. Wraz z nim do Legnicy przejść ma Mateusz Grudziński, obecnie zawodnik Znicza Pruszków.

Letniowski jest kolejnym zawodnikiem, z którym na Piłsudskiego zdecydowano się nie przedłużać umowy. Wcześniej poinformowano także o rozstaniu z Pawłem Zielińskim. Nadal nie są również pewne losy Juljana Shehu, Dominika Kuna, Mato Milosa oraz Ernesta Terpiłowskiego.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Goncalo Feio zareagował na porażkę. Trener Legii zwrócił się do kibiców
Niesamowite zwycięstwo Nicei! Zespół Marcina Bułki strzelił osiem goli
Jóźwiak ma problemy! Katastrofalny początek sezonu
Pogoń Szczecin wygrała z Legią Warszawa. Piękny gol Portowców [WIDEO]
Balotelli szuka nowych wyzwań. “Chcę wrócić”
Dawidowicz będzie musiał się tłumaczyć! Włosi są wściekli
Dramatyczna porażka zespołu Marcina Kamińskiego. Osiem goli w 2. Bundeslidze
Koszmarny mecz Pawła Dawidowicza. Polak wyrzucony z boiska
Gwiazda Sportingu na celowniku angielskich klubów. Gigantyczna kwota
Ter Stegen nie wytrzymał. Spadła na niego lawina krytyki