HomePiłka nożnaAston Villa blisko podpisania pomocnika Premier League. Przyjdzie jako wolny zawodnik

Aston Villa blisko podpisania pomocnika Premier League. Przyjdzie jako wolny zawodnik

Źródło: The Guardian

Aktualizacja:

Jak podaje “The Guardian” Aston Villa domyka transfer Rossa Barkleya. Anglikowi wraz z końcem sezonu wygasa kontrakt w Luton Town. W lato będzie wolnym zawodnikiem i właśnie z tego zamierzają skorzystać The Villans.

Ross Barkley

PressFocus

Barkley to duże wzmocnienie

Środek pola w drużynie Unaia Emery’ego nie jest do końca obsadzony. Hiszpan ciągle szuka kogoś do Johna McGinna i Douglasa Luiza, ale nie ma za dużo opcji. Barkley mógłby to zmienić. Anglik rozegrał świetny sezon w Luton. Praktycznie w każdym spotkaniu był głównym motorem napędowym wszystkich akcji ofensywnych. 30-latek w 37 spotkaniach zdobył pięć bramek i zanotował sześć asyst. Mimo stosunkowo słabych liczb, jego udział przy bramkach był dużo większy, tylko niebezpośredni. Anglik od początku swojej kariery grał w Premier League z roczną przerwą, kiedy to przebywał w Nicei.

Pierwsze kroki stawiał w Evertonie, później grał w Sheffield Wednesday, a następnie w Leeds i Chelsea. W 2020 roku trafił na wypożyczenie do Aston Villi, gdzie spędził rok. Teraz 30-latek może wrócić do The Villans. Swoją grą przekonał Unaia Emery’ego, a przez to że Luton spada z ligi, Anglik nie zamierza przedłużyć kontraktu. Angielscy dziennikarze podają, że pomocnik wciąż czeka na ofertę z Manchesteru United, bo to właśnie tam chciałby trafić. Jeśli jednak taka się nie pojawi, wybierze Aston Ville.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Niecodzienny sposób Salety na łatwiejsze zbijanie wagi. “To był okres dyskotek”
Saleta: Zalegalizowany doping w boksie zlikwidowałby patologie. Jest jedno “ale”…
Gamrot zaczepiony przez kolegę-gwiazdora UFC. “Ty wstrętny psie!”
Kasjo: Adamek był do pokonania. Ta rzecz nie zagrała
Niebezpieczna moda podbija USA. Jeden Polak już nie żyje
Robert Karaś wraca do klatki. Zawalczy z… Jasiem Kapelą na gali Prime Show!
Dlatego Pudzianowski wziął walkę z Hallem. Wszystko jasne
Pudzianowski wyjaśnia powody przerwy. “Było za mocno”
Michał Oleksiejczuk się przełamał! Zdemolował rywala na UFC 314
Mariusz Wach pokazał charakter, ale przegrał. Meyna z dwoma pasami!