Barkley to duże wzmocnienie
Środek pola w drużynie Unaia Emery’ego nie jest do końca obsadzony. Hiszpan ciągle szuka kogoś do Johna McGinna i Douglasa Luiza, ale nie ma za dużo opcji. Barkley mógłby to zmienić. Anglik rozegrał świetny sezon w Luton. Praktycznie w każdym spotkaniu był głównym motorem napędowym wszystkich akcji ofensywnych. 30-latek w 37 spotkaniach zdobył pięć bramek i zanotował sześć asyst. Mimo stosunkowo słabych liczb, jego udział przy bramkach był dużo większy, tylko niebezpośredni. Anglik od początku swojej kariery grał w Premier League z roczną przerwą, kiedy to przebywał w Nicei.
Pierwsze kroki stawiał w Evertonie, później grał w Sheffield Wednesday, a następnie w Leeds i Chelsea. W 2020 roku trafił na wypożyczenie do Aston Villi, gdzie spędził rok. Teraz 30-latek może wrócić do The Villans. Swoją grą przekonał Unaia Emery’ego, a przez to że Luton spada z ligi, Anglik nie zamierza przedłużyć kontraktu. Angielscy dziennikarze podają, że pomocnik wciąż czeka na ofertę z Manchesteru United, bo to właśnie tam chciałby trafić. Jeśli jednak taka się nie pojawi, wybierze Aston Ville.