HomePiłka nożnaKowalczyk: Spadek Warty Poznań to dla Lecha minus sześć punktów w przyszłym sezonie

Kowalczyk: Spadek Warty Poznań to dla Lecha minus sześć punktów w przyszłym sezonie

Źródło: Własne

Aktualizacja:

Wojciech Kowalczyk w programie Kanału Sportowego przewidując wyniki zbliżających się meczów ostatniej kolejki Ekstraklasy przyznał, że Koronie Kielce nie mógł trafić się lepszy rywal niż Lech Poznań.

Wojciech Kowalczyk

Kanał Sportowy

Kowalczyk: Rumak mógłby zagrać – nic by to nie zmieniło

W sobotę o 17:30 rozpocznie się ostatnia kolejka Ekstraklasy, gdzie rozstrzygnie się kwestia mistrzostwa i drużyn, które spadną. Kowal na pytanie skład Lecha Poznań na zbliżające się starcie z Koroną Kielce odpowiedział, że patrząc na ich fatalną grę personalia nie mają żadnego znaczenia.

Mi się wydaje, że wszystko jedno kogo Lech wystawi – może i nawet Rumaka wystawić na środku obrony – i tak lepiej grać nie będzie. To jest bez znaczenia. Rumak pewnie by grał tak, jak trenuje, więc większego problemu nie widzę akurat w przypadku Lecha Poznań. Koronie nie mógł trafić się lepszy rywal jeśli chodzi o końcówkę ligi – wystarczy pobiegać na dobrym tempie 90 minut i mają mecz wygrany. Chociaż Lechowi może akurat teraz zależeć na wygranej, bo ewentualny spadek Warty Poznań to jest minus sześć punktów dla nich w przyszłym sezonie – ironicznie przyznawał Wojciech Kowalczyk.

Program Liga PL gdzie Wojciech Kowalczyk, Adam Sławiński, Mateusz Janiak i Igor Lewczuk analizują sytuacje klubów z Ekstraklasy można obejrzeć klikając w link poniżej.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Real Madryt nie dał szans Leganes. Piękny gol Valverde i pewny triumf
Radomiak odwlecze rewolucję? Najnowsze wieści
Lukaku ukąsił byłą drużynę! Napoli wygrało z Romą! [WIDEO]
Furukawa bohaterem Górnika! Zabrzanie wygrali z Piastem [WIDEO]
Remis w debiucie Amorima! Manchester United podzielił się punktami z Ipswich
Inaki Pena deklasuje pod tym względem konkurencje. Najlepszy w Europie
Szok na meczu 1. Ligi. Pirotechnika w… karetce
Flick się doczekał. Gwiazda Barcelony w końcu wraca
Arne Slot przeszedł do historii. Niebywały start w jego wykonaniu
Ekstraklasa znów bez VAR! Kolejne problemy z systemem