Rodri: Arsenal na Etihad nie chciał nas pokonać
Manchester City wygrał kolejną Premier League – już czwartą z rzędu. Arsenal mimo wejścia na najwyższe obroty w nowym roku nie dał rady pokonać ekipy Pepa Guardioli w ligowym maratonie. Rodri, pomocnik Obywateli, twierdzi, że różnica między ich zespołami polega na wpojonej mentalności. Hiszpan wyznał, że w jego oczach zawodnikom Arsenalu brakowało chęci zwycięstwa podczas ich marcowego bezpośredniego starcia (0:0), gdyż zadowolili się oni remisem.
— Skąd biorą się nasze regularne sukcesy? Szczerze – myślę, że z mentalności. Arsenal również zasługiwał na wygranie ligi, zanotowali niebywały sezon, ale myślę, że różnica była właśnie w głowach. Gdy przyjechali do nas, na mecz na Etihad, widziałem ich i powiedziałem: „Ah, oni nie chcą nas pokonać, oni po prostu chcą remisu”. To kwestia mentalności, nie sądzę, że zachowalibyśmy się w ten sam sposób. I dogoniliśmy ich. Koniec końców, jeśli dasz nam punkt przewagi, to go utrzymamy wygrywając ostatnie siedem lub osiem meczów. Sprowadza się to do mentalności – wyznał Rodri w wywiadzie dla Optus Sport.
