Nafciarze o krok od zwycięstwa w rozgrywkach
W niedzielne popołudnie Orlen Wisła Płock podjęła na własnym parkiecie Industrię Kielce w ramach rywalizacji o mistrzostwo Polski. Mecz drużyn obfitował w wiele emocji i trzymał fanów w napięciu do ostatniego gwizdka. 60 minut potyczki nie wystarczyło do wyłonienia zwycięzcy. W serii rzutów karnych lepsi okazali się Nafciarze. Finał rozgrywany jest do dwóch wygranych. Bliżej końcowego triumfu na chwilę obecną są szczypiorniści Xaviego Sabate. Fani oraz eksperci zdążyli już okrzyknąć to spotkanie mianem jednego z najlepszych w historii polskiej piłki ręcznej.
Przez większość rywalizacji Orlen Wisła Płock prowadziła jedną bramką. Sędzia zaprosił zawodników na przerwę przy wyniku 12:11 dla gospodarzy. W końcowej fazie meczu Industrii Kielce udało się wyrównać stan spotkania. Na osiem sekund do końca podopieczni Tałanta Dujszebajewa wyszli na prowadzenie. W ramach ostatniej akcji Orlen Wisła Płock wykonywała bezpośredni rzut wolny, po którym Kiryl Samoiła trafił do siatki – 22:22. Rozstrzygnięcie przyszło po serii rzutów karnych. Nafciarze pokonali 2:1 przeciwników.
Druga finałowa potyczka Superligi odbędzie się w przyszłą niedzielę, 26 maja. Start o 20:00.