Górnik od 19. minuty gra w osłabieniu
Drugi piątkowy mecz 33. kolejki ma spore znaczenie dla obu zespołów. Górnik Zabrze walczy o utrzymanie szans na zajęcie miejsca nawet na ligowym podium, natomiast Puszcza Niepołomice może zagwarantować sobie utrzymanie w Ekstraklasie, do czego potrzebne jest jej zwycięstwo.
Od początku spotkania żadna ze stron nie osiągnęła wyraźnej przewagi pod bramką rywala, choć nieco aktywniej w ofensywie wyglądali piłkarze Górnika Zabrze. Od 19. minuty muszą sobie jednak radzić w osłabieniu.
W teoretycznie niegroźnej sytuacji Dani Pacheco zaatakował wyprostowaną nogą Wojciecha Hajdę. Wszystko doskonale widział sędzia Karol Arys, który nie wahał się przed pokazaniem Hiszpanowi czerwonej kartki. Nie było nawet potrzebne skorzystanie z VAR-u.