PGE Spójnia Stargard świętuje awans!
O wszystkim zdecydował piąty mecz we Włocławku. Niżej notowana drużyna ze Stargardu od początku spotkania budowała przewagę i trzymała dystans do gospodarzy. Anwil w drugiej kwarcie zdołał odrobić 11-punktową stratę i doprowadzić do remisu, ale PGE Spójnia potrafiła znakomicie odpowiedzieć i ostatecznie prowadzenia nie oddała. Aż do końca, wygrywając 81:77 po wielkich emocjach w czwartej kwarcie. Sensacja stała się faktem. Z rywalizacją już na pierwszym etapie fazy play-off żegna się więc najlepsza ekipa sezonu zasadniczego.
Anwil z dorobkiem 23 zwycięstw w 30 spotkaniach fazy zasadniczej był jednym z głównych faworytów do zdobycia tytułu mistrza Polski. Pewnie wygrał dwa pierwsze spotkania ćwierćfinałowe na własnym parkiecie, lecz w Stargardzie nie był w stanie postawić kropki nad “i”. PGE Spójnia to wykorzystała i zagra w półfinale rozgrywek PLK, choć sezon zasadniczy zakończyła dopiero na ósmym miejscu, a więc na ostatniej lokacie premiowanej awansem do fazy play-off.
W środę poznamy ostatniego półfinalistę PLK
Wiadomo już, że drużyna ze Stargardu o awans do wielkiego finału powalczy z Kingiem Szczecin, czyli obrońcą tytułu, który w ćwierćfinale okazał się lepszy od Legii Warszawa. W drugim półfinale zmierzą się ze sobą Trefl Sopot oraz zwycięzca piątego, decydującego starcia serii między Arged BM Stalą Ostrów Wielkopolski a WKS Śląskiem Wrocław, które odbędzie się w środę o godzinie 17:45.