Jak długo potrwa mecz?
Mecz odbędzie się już jutro o godzinie 18:30. Decyzją władz ligi spotkanie zostanie wznowione od 14. minuty i 30. sekundy, czyli momentu, w którym pierwotne spotkanie rozgrywane 2 grudnia zostało przerwane. Również z takim czasem powinien ruszyć zegar boiskowy. Piłkarze obu drużyn zagrają więc 75 minut oraz 30 sekund i ewentualny czas doliczony przez arbitra w obu połowach.
Mecz zostanie wznowiony po przeprowadzeniu w pełni normalnej procedury. Zawodnicy wyjdą na boisko i dopiero po przywitaniu się ze sobą oraz sędziami rozpoczną grę. Pominięta zostanie jedynie część losowania stron i drużyny zajmą te części boiska, na których grały w pierwszej połowie pierwotnego terminu. Pierwszy kontakt z futbolówką będzie należał do piłkarzy Piasta, którzy wyrzucą ją z autu w miejscu, w którym opuściła boisko tuż przed przerwaniem meczu.
Kilku zawodników nie zagra
Trenerzy mają praktycznie pełną dowolność w kontekście wyboru składów na to spotkanie i nie będą one zależne od jedenastek, które pierwotnie rozpoczęły mecz. Jedyne ograniczenie wynikają w kilku konkretnych przypadkach.
Zagrać w tym starciu mogą jedynie piłkarze, którzy mieli obowiązujący w 17. kolejce kontrakt z Piastem bądź Puszczą. Po stronie gospodarzy nie wystąpią zatem na pewno Fabian Piasecki oraz Walerian Gwilia. Goście za to będą musieli poradzić sobie bez pomocy takich piłkarzy jak Ioan-Calin Revenco, Lee Jin-hyun, Maciej Firlej i Thiago.
Możliwości gry nie mają także piłkarze, którzy w 17. kolejce Ekstraklasy mieli do odbycia kary dyscyplinarne. Oznacza to, że na boisku nie zobaczymy Ariela Mosóra, Artura Craciuna, Wojciecha Hajdy i Romana Jakuby.