Xavi chce, by Robert Lewandowski znalazł nowy klub
Barcelona musi podjąć kluczowe decyzje dotyczące tego, jak wyglądać będzie kadra klubu w przyszłym sezonie. Jedną z najważniejszych kwestii jest sytuacja Roberta Lewandowskiego. W stolicy Katalonii wszyscy doceniają to, co reprezentant Polski zrobił dla zespołu. Bilans strzelecki „Lewego” w Barcelonie to 57 bramek w 91 meczach. Mimo niezłej skuteczności Lewandowski nie jest już tym samym piłkarzem, co kiedyś. W sierpniu napastnik skończy 36 lat. Jakby tego było mało, Polak ma progresywny kontrakt. Oznacza to, że jego pensja rośnie z każdym kolejnym sezonem. W sezonie 2024/25 osiągnie ona wysokość przekraczającą 30 milionów euro. Władze klubu zdają sobie sprawę z tego, że zarobki Lewandowskiego będą znacznym obciążeniem dla klubowego budżetu.
Pożegnanie Lewandowskiego staje się coraz bardziej realnym scenariuszem. Zwolennikiem takiego rozwiązania jest Xavi Hernandez. Hiszpański trener uważa, że „Lewy” nie wróci już do dawnej formy. Wierzy, że środki z jego pensji można przeznaczyć na innych piłkarzy, którzy będą w stanie bardziej pomóc zespołowi w następnych kilku sezonach. W przyszłym tygodniu odbędzie się spotkanie, na którym o dalszych losach Lewandowskiego dyskutować będzie prezes Barcelony Joan Laporta, dyrektor sportowy „Blaugrany” Deco, a także agent reprezentanta Polski, Pini Zahavi.
Choć wszyscy podkreślają, że Lewandowski jest wzorem profesjonalisty, wygląda na to, że era „Lewego” w Barcelonie powoli dobiega końca. Nikt nie będzie chciał wypychać go z klubu na siłę, lecz mile widziane będą oferty kupna 36-latka. Na razie nie wiadomo, jak na te spekulacje odpowie sam zainteresowany. Mówi się, że napastnik dobrze czuje się w stolicy Katalonii, i nie zamierza się nigdzie ruszać. Możliwe, że ostatnie słowo będzie należało właśnie do Lewandowskiego. Jego umowa z klubem przestaje obowiązywać dopiero w 2026.
