Milicić Jr. na treningach Blazers i Heat
21-latek jest na wczesnej liście kandydatów do tegorocznego draftu, ale już teraz pewne jest, że w naborze do NBA jeszcze udziału nie weźmie. Właśnie zmienił uczelnię i po swoim przełomowym sezonie w barwach Charlotte 49ers przeniesie się do jednego z topowych zespołów akademickich w USA, czyli Tennessee Volunteers. Mimo tego Milicić Jr. już znalazł się na radarze kilku klubów NBA, które zaprosiły go na testy i na pewno będą dalej bacznie mu się przyglądać.
21-letni podkoszowy ma za sobą udane rozgrywki, w których trakcie notował średnio 12,8 punktu, 8,5 zbiórki i 1,1 bloku przy 49 proc. skuteczności rzutów z gry (w tym niecałe 38 proc. skuteczności trójek). Teraz zagra dla większego programu. Jeśli ponownie uda mu się błysnąć w nowej drużynie, to na pewno będzie mógł poważnie myśleć o wyborze w przyszłorocznym drafcie do NBA.
– Cieszymy się, że Igor zdecydował się do nas dołączyć. Jest utalentowanym zawodnikiem, który jak do tej pory był świetnie prowadzony przez szkoleniowców zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i w Europie. Uczył się też od swojego taty, który jest jednym z najlepszych w swoim fachu. To bardzo wszechstronny zawodnik, dobry strzelec i świetny zbierający, który ma duży potencjał – oznajmił Rick Barnes, czyli nowy trener reprezentanta Polski, cytowany na stronie Volunteers.
Milicić Jr. w kadrze – której selekcjonerem jest Igor Milicić senior – zadebiutował w lutym 2021 roku w tym samym meczu, co Jeremy Sochan, z którym to zresztą wypłynął na szerokie wody z niemieckiej akademii drużyny Ratiopharm Ulm. W ubiegłym roku Milicić Jr. pomógł reprezentacji Polski wywalczyć awans do turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk w Paryżu. Kadra o bilety na paryski turniej olimpijski powalczy w Walencji w dniach 2-7 lipca.