HomePiłka nożnaCyrku w Zagłębiu Sosnowiec ciąg dalszy. Stanowcza deklaracja Rafała Collinsa

Cyrku w Zagłębiu Sosnowiec ciąg dalszy. Stanowcza deklaracja Rafała Collinsa

Źródło: Instagram

Aktualizacja:

Mniejszościowy udziałowiec Zagłębia Sosnowiec Rafał Collins opowiedział o funkcjonowaniu drużyny za pośrednictwem Instagrama. Właściciel 0,7% udziałów klubu podjął decyzję w sprawie swojej dalszej ingerencji w działania zespołu.

Zagłębie Sosnowiec

PressFocus

Collins zdradza kulisy wyboru Chackiewicza na stanowisko trenera

W styczniu tego roku 0,7% udziałów Zagłębia Sosnowiec kupił Rafał Collins. Zastanawiano się, jak to jest możliwe, że celebryta, który kupił 0,7% udziałów klubu jest odpowiedzialny za cały pion sportowy. Od tego czasu wciąż nie milkną echa niekończących się afer. Tuż po tym, jak w Zagłębiu pojawił się Collins, do klubu przyszedł trener Alaksandr Chackiewicz. W mediach pojawiły się spekulacje o tym, że Białorusin zjawił się w Sosnowcu z polecenia prezentera telewizyjnego. Sam Collins zaprzecza tym doniesieniom.

– Na początku rundy wiosennej, po podpisaniu umowy z Urzędem Miasta Sosnowiec, poprosiłem o przejęcie odpowiedzialności za zespół trenera związanego z Zagłębiem Lubin, który przyjechał ze swoim sztabem do Sosnowca. Kandydatem na nowego dyrektora sportowego był były prezes Zagłębia Lubin. W wyniku rozbieżności co do warunków umowy nie doszło do porozumienia, po czym wszystkie strony rozstały się w poczuciu wzajemnego szacunku. Kolejnym kandydatem, który był bardzo blisko przejęcia zespołu był Marek Saganowski. Ze względu na brak pewnego rodzaju elastyczności nie doszło do porozumienia. Tu nie chodziło o elastyczność moją, czy trenera Saganowskiego. – czytamy w oświadczeniu.

– Trzecim wyborem był trener Chackiewicz. 30 minut po podpisaniu umowy przez trenera Chackiewicza, do mediów została przekazana informacja o tym, że Rafał Collins ma plan na sprowadzenie Ukraińców z Pro Star. Był to pierwszy wyciek, a tak naprawdę pierwszy z wielu elementów układanki mający na celu podważenie wiarygodności projektu. – dodał.

Rafał Collins sprzeda swoje udziały w Zagłębiu Sosnowiec

1 kwietnia Zagłębie Sosnowiec przegrało aż 0:4 na własnym boisku z GKS-em Katowice. Po meczu trener Chackiewicz tłumaczył zdumionym dziennikarzom, że taktykę na to spotkanie układali… sami piłkarze. Wypowiedź Białorusina spotkała się ze zdecydowaną reakcją Collinsa.

– Po meczu z GKS Katowice zadzwoniłem do prezydenta Chęcińskiego oraz prezesa klubu z informacją o tym, że trener Chackiewicz nie będzie już pełnił roli trenera w klubie. Potwierdziłem to następnego dnia rano mailem, późniejsze wydarzenia nie miały wpływu na podjętą już ówcześnie decyzję. 0,7% – kogoś może śmieszyć, ale to jest biznes i w grę wchodzą niemałe pieniądze, czasem należy włożyć do wody palec, by sprawdzić czy nie jest zimna, czy nie jest bagnem, czy… szambem. – opisuje Collins.

Trwająca zaledwie kilka miesięcy kadencja Chackiewicza sprawiła, że sytuacja klubu stała się beznadziejna. Nawet przyjście Marka Saganowskiego na początku kwietnia nie uratowało ekipy z Sosnowca przed spadkiem do II ligi. Piłkarze Zagłębia pożegnali się z zapleczem Ekstraklasy w atmosferze totalnego chaosu, z czego zdaje sobie sprawę Collins.

– Nie zamierzam firmować swoją twarzą oraz nazwiskiem wielu rzeczy, które zastałem na orbicie Zagłębia Sosnowiec. Być może są osoby, które przyjdą i „wtopią się” w pewne okoliczności, być może nie wszyscy mają podobny kręgosłup moralny i pewnego rodzaju działania są dla nich akceptowalne – dla mnie nie. Od czasu mojego przyjścia do klubu działy się rzeczy bardzo dziwne, jedni chcieli się podkleić, składali dziwne propozycje, inni podkładali nogi, kłamali i manipulowali i podrzucali do dziennikarzy tematy mające na celu zdyskredytowane mojego działania wokół klubu – dodał.

– Chciałbym poinformować, że wspólnie ze stowarzyszeniem kibiców doszliśmy do porozumienia oraz złożony już został oficjalny wniosek do rady nadzorczej Zagłębie S.A o zgodę na sprzedaż moich udziałów w stowarzyszeniu z dniem 25 maja, kiedy wygasa moja umowa z miastem. – zakończył.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Piłkarz Legii robi furorę w Hiszpanii. Największe odkrycie, prasa się nad nim rozpływa
Bandycki faul w hicie Ligi Mistrzów. Gwiazdor PSG usłyszał diagnozę
Ależ wieści. Real Madryt osiągnął porozumienie z gwiazdą Bayernu
Widzew podpisał ważną umowę. „To kamień milowy”
Daniele De Rossi wraca do Serie A! Legenda przed trudnym zadaniem
Kamiński robi furorę w Kolonii. Wiadomo ile trzeba zapłacić za jego wykup
OFICJALNIE: Oto przyszłość legendarnego San Siro
Kiedy Barca wróci na Camp Nou? Laporta podał nową datę
Widzew się nie zatrzymuje. Zimą ruszy po reprezentanta Polski
Malarz nakrył złodzieja w swojej akademii. „Co jest nie tak z ludźmi?!”