Zaskakująca zmiana w Realu Madryt
Andriy Lunin jak dotąd godnie zastępował nieobecnego z powodu kontuzji Thibaut Courtoisa. Podstawowy golkiper Królewskich zerwał więzadła krzyżowe w lewym kolanie, a w jego miejsce między słupkami pojawił się Ukrainiec, który spisywał się bardzo dobrze, ratując nawet zespół w kluczowych meczach Ligi Mistrzów z Manchesterem City i Bayernem Monachium.
Relevo donosi, że ponownie może dojść do zaskakującej zmiany. Belg wrócił niedawno do gry w wygranym 3:0 meczu z Cadiz, zachował nawet czyste konto, ale w rewanżu z Bayernem zasiadł już na ławce. Wydawało się, że Lunin dogra już ten sezon jako jedynka, ale pojawiają się pewne wątpliwości. Carlo Ancelotti i Florentino Perez podobno wierzą, że obecność Thibaut Courtois w wyjściowym składzie zwiększy ich szansę na wygraną w finale z BVB, więc prawdopodobnie to na niego zdecydują się postawić.