HomePiłka nożnaSłodko-gorzki sezon Aubameyanga. Wspaniałe liczby

Słodko-gorzki sezon Aubameyanga. Wspaniałe liczby

Źródło: SPORTbible

Aktualizacja:

Marsylia przegrała w drugim półfinałowym meczu Ligi Europy z Atalantą aż 0:3. Włosi zagrają w finale rozgrywek, a drużyna z Ligue 1 z Aubameyangiem na czele musi znieść gorycz porażki.

Pierre-Emerick Aubameyang

Zuma Press / Alamy

Marsylia zawiodła kibiców

Klub z francuskiej ekstraklasy gra w tym sezonie zdecydowanie poniżej oczekiwań. Marsylia zajmuje dopiero dziewiątą pozycję w ligowej tabeli, a do tego odpadła już w 1/16 finału Pucharu Francji. Jedynym optymistycznym frontem były dla tego zespołu rozgrywki Ligi Europy. Niestety nawet tam musieli pożegnać się niemałym blamażem. Wielki francuski klub poległ w wyjazdowym starciu z Atalantą aż 0:3 i pożegnał się z marzeniami o finale.

Piłkarze gości nie kryli rozgoryczenia tym rezultatem. Na okładkach gazet we Francji pojawia się między innymi zapłakana twarz Aubameyanga, który jest najjaśniejszą postacią zespołu. Zła dyspozycja Marsylii nie przeszkodziła mu w sięganiu po indywidualne rekordy. Gabończyk jest najlepszym strzelcem i asystentem drużyny. Ma na swoim koncie 27 trafień i 10 asyst. Do tego to lider klasyfikacji strzelców w Lidze Europy, a zarazem ma on przecież najwięcej goli w historii tych rozgrywek! Zgromadził już 34 bramki. Dyspozycja 34-latka jest naprawdę imponująca i zasługuje na docenienie.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Frustracja sięga zenitu. Żaden z kadrowiczów nie pojawił się w mixed zonie
Cezary Kulesza z oświadczeniem po meczu z Finlandią!
Michał Probierz: Nie czuję, że zawiodłem naród
Tylko jeden kibic mógł “ucieszyć się” po przegranej z Finami [KOMENTARZ]
Borek ma dość, przejechał się po kadrze. Padły gorzkie słowa
Probierz przemówił ws. przyszłości. “Nie mam zamiaru”
Bednarek po meczu wypalił. “Gorzej być nie może”. Mówił o polaryzacji
Jest źle. Tak wygląda tabela grupy G po meczu Finlandia – Polska [TABELA]
Degrengolada polskiej kadry. Porażka z Finlandią w arcyważnym meczu
Trudne wejście Tuchela do Anglii. Zdarzyło się to pierwszy raz w historii