Nikola Jokić po raz trzeci
Jokić wygrywał też w 2021 i 2022 roku. Teraz do swojej kolekcji dołożył trzecią statuetkę dla MVP, wyraźnie wygrywając głosowanie. Otrzymał 79 głosów na pierwsze miejsce i zebrał łącznie 926 punktów. Drugą lokatę zajął Shai Gilgeous-Alexander (Oklahoma City Thunder) z 640 punktami na koncie, a podium zamknął Luka Doncić (Dallas Mavericks), który zebrał 566 punktów. Po raz trzeci z rzędu w najlepszej trójce zabrakło amerykańskiego gracza.
Tym samym 29-latek został dziewiątym w historii NBA zawodnikiem z trzema nagrodami MVP w gablocie, dołączając do takich graczy jak Kareem Abdul-Jabbar (6 nagród), Michael Jordan (5), Bill Russell (4), LeBron James (4), Wilt Chamberlain, Moses Malone, Larry Bird i Magic Johnson.
W przekroju całego sezonu Jokić notował średnio 26,4 punktu, 12,4 zbiórki i 9 asyst na mecz. 25 razy zaliczył triple-double, a w 68 starciach miał double-double. Wystąpił w 79 spotkaniach i poprowadził Denver Nuggets do 57 zwycięstw i drugiego miejsca w tabeli Konferencji Zachodniej.
Trudne zadanie Denver Nuggets
Jednocześnie podkoszowy odebrał nagrodę w niezbyt dobrych dla Nuggets okolicznościach. Ekipa z Kolorado w drugiej rundzie fazy play-off przegrywa już 0-2 w serii z Minnesota Timberwolves. A w perspektywie ma teraz dwa spotkania na wyjeździe (w piątek i w niedzielę). – Szczerze mówiąc, to bardziej podobało mi się rok temu, gdy nie zdobyłem nagrody MVP, ale wygraliśmy mistrzostwo – przyznał Jokić, który od lat na każdym kroku podkreśla, że dużo bardziej niż na sukcesach indywidualnych zależy mu na osiągnięciach drużynowych.
Warto przypomnieć, że w 2021 roku po odebraniu statuetki MVP serbski zawodnik przegrał do zera w drugiej rundzie z Phoenix Suns, a w 2022 roku nagrodę odbierał… już na wakacjach, bo Nuggets odpadli w pięciu meczach pierwszej rundy z Golden State Warriors. Wtedy specjalna klubowa delegacja leciała do Serbii, by wręczyć mu statuetkę. A jak będzie teraz? Zadanie wydaje się bardzo trudne. Także historia nie napawa fanów Denver optymizmem. Ostatnim graczem, który po otrzymaniu MVP zdobył mistrzowski tytuł był Stephen Curry w 2015 roku.