Tuchel nie zostanie w Bayernie
Tuchel oraz Bayern w lutym doszli do porozumienia na temat przedwczesnego zakończenia współpracy. 50-letni menedżer wraz z zakończeniem sezonu opuści Monachium. Póki co jednak Bawarczycy nie zdołali dojść do porozumienia z nowym szkoleniowiec, co stawia ich w problematycznej i niekomfortowej sytuacji.
Bayernowi Monachium odmówili już Xabi Alonso, Julian Nagelsmann oraz Ralf Rangnick. Cała sytuacja Bawarczyków z poszukiwaniem nowego szkoleniowca wygląda więc kuriozalnie i okazuje się, że klub będzie zmuszony do wyboru opcji “D”.
W związku z tym media zaczęły nawet spekulować o potencjalnym pozostaniu w klubie Thomasa Tuchela ze względu na brak innych kandydatów. Ten scenariusz ma jednak bardzo nikłe szanse, aby się spełnić. Zaprzeczał już temu ostatnio na antenie Viaplay Sport Christoph Freund, jeden z dyrektorów klubu z Allianz Areny. Teraz do plotek dotyczących swojej przyszłości oraz niecodziennej sytuacji w klubie odniósł się sam Thomas Tuchel.
– Bayern intensywnie szuka nowego trenera odkąd uzgodniliśmy, że odejdę. Podejrzewam, że robili to nawet przed tą rozmową. To słaba motywacja, aby potem powiedzieć “Ah, jeszcze raz zróbmy to z Tobą”. Nie, z mojego punktu widzenia to jasne – podsumował sytuację Tuchel.
50-letni szkoleniowiec zdecydowanie nie tak wyobrażał sobie pobyt w Monachium. Niemiec odejdzie z klubu po zaledwie lekko ponad roku spędzonym na stanowisku.
W tym sezonie Bayern zawiódł na krajowym podwórku, ale wciąż walczy natomiast o triumf w Lidze Mistrzów. Bawarczycy zremisowali pierwszy półfinałowy mecz z Realem Madryt 2:2 i o awans do wielkiego finału zawalczą na Santiago Bernabeu już w środę, 8 maja.