HomePiłka nożnaAtalanta zatrzyma swojego trenera? To ma być dłuższa współpraca

Atalanta zatrzyma swojego trenera? To ma być dłuższa współpraca

Źródło: La Gazzetta dello Sport

Aktualizacja:

Atalanta chciałaby zatrzymać swojego trenera Gian Piero Gasperiniego. Doświadczony szkoleniowiec znalazł się w kręgu zainteresowań większych klubów. Jaka przyszłość czeka trenera?

Gian Piero Gasperini

Zuma Press / Alamy

Przyszłość Gian Piero Gasperiniego

Atalanta Bergamo chciałaby zatrzymać trenera Gian Piero Gasperiniego. Doświadczony szkoleniowiec w ostatnim czasie łączony jest jednak z większymi klubami. Mówi się o Liverpoolu, z którym niebawem pożegna się Jurgen Klopp. Pojawiła się również opcja pozostania w Serie A i objęcia przez Gasperiniego Napoli. Atalanta za wszelką cenę będzie chciała utrzymać 66-latka w swoich szeregach. Włoski trener prowadzi ten zespół już od 2016 roku, a za jego kadencji drużyna z Bergamo zaliczyła ogromny progres, grając nawet w Lidze Mistrzów. Na duże uznanie zasługuje również obecny sezon. Atalanta Bergamo awansowała do półfinału Ligi Europy i w czwartek, 2 maja zmierzy się na wyjeździe z Olympique Marysylia. Dodatkowo zespół Gasperiniego zagra w finale Pucharu Włoch z Juventusem. To spotkanie odbędzie się z kolei 15 maja.

Jak wynika z doniesień przekazanych przez “La Gazzetta dello Sport”, Gasperini jest gotowy przedłużyć swój obecny kontrakt do czerwca 2026 roku. Oznaczałoby to, że może odrzucić bardzo atrakcyjne oferty i nowe wyzwania. Hipotetycznie, gdyby nowy kontrakt został wypełniony do samego końca, wówczas Gasperini mógłby się pochwalić pracą w Atalancie przez równą dekadę.

Atalanta Bergamo zajmuje obecnie 6. miejsce w tabeli Serie A.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Paweł Wąsek zabrał głos po mikście! “Skoki sprawiają mi radość”
Norris: Pokazałem, że mogę być mistrzem świata!
PŚ: Polska siódma w Lillehammer. Najlepsi Niemcy
Hamilton najszybszy w Las Vegas! Verstappen z dużymi problemami
Znamy skład reprezentacji Polski na konkurs mikstów w Lillehammer!
Paweł Wąsek i Aleksander Zniszczoł dali sygnał. Dobre skoki w II treningu
Polacy słabo w pierwszym treningu w Lillehammer. Sundal górą
Żona Kamila Stocha: Był już pewny zakończenia kariery
Szokująco słaby wynik Polek na treningu. Dwie z nich zdobyły łącznie 0,1 punktu
Kolejna porażka polskiej kadry. Coraz więcej ciemnych chmur nad selekcjonerem