Milan wciąż nie podjął decyzji
Stefano Pioli z Milanem związany jest od blisko pięciu lat i w przeszłości odnosił z drużyną spore sukcesy. Rossoneri za jego kadencji sięgnęli po Scudetto oraz zdołali dotrzeć do półfinału Ligi Mistrzów. W tym sezonie jednak drużyna spisuje się gorzej, a zarząd podjął decyzję, że na stanowisku menedżera potrzebne są zmiany.
Od dłuższego czasu włoskie media spekulują na temat tego, kto przejmie AC Milan po Piolim. W ostatnich dniach na prowadzenie w wyścigu o posadę na San Siro wysunąć się miał były trener Wolverhampton, Julen Lopetegui. Zarządu klubu ma jednak pewne wątpliwości co do jego kandydatury i wciąż debatuje na temat różnych opcji. Ostatnio w rozmowach zarządu miało nawet pojawić się nazwisko Roberto Martineza.
Martinez obecnie świetnie spisuje się jako selekcjoner reprezentacji Portugalii. Drużyna narodowa pod jego wodzą bez problemu wywalczyła sobie awans na Euro i dokonała tego w niezwykłym stylu. Portugalczycy wygrali wszystkie 10 spotkań eliminacyjnych. W przeszłości 50-latek prowadził natomiast reprezentację Belgii, z którą spędził sześć lat.
Martinez przygotowuje się już do poprowadzenia Portugalii na zbliżających się Mistrzostwach Europy w Niemczech, więc zakontraktowanie go przez Milan byłoby niezwykle trudne. W związku z tym faworytem do przejęcia drużyny po Piolim wciąż pozostaje Lopetegui.
Milan w tym sezonie zajmuje drugie miejsce w Serie A, ale nie ma już jednak żadnych szans na mistrzostwo. Scudetto trafiło w ręce ich lokalnego rywala, Interu. Nerazzurri po 34 kolejkach mają nad drugim zespołem w tabeli aż 19 punktów przewagi, co pokazuje, jak bardzo podopieczni Inzaghiego zdominowali rozgrywki ligowe.
Zarząd Milanu wierzy jednak, że po zmianie szkoleniowca znowu będzie konkurował z Interem jak równy z równym i będzie miał realne szanse na wywalczenie krajowego tytułu.
