HomePiłka nożnaNajlepszy wykonawca rzutów karnych w Europie? Imponujące statystyki pomocnika

Najlepszy wykonawca rzutów karnych w Europie? Imponujące statystyki pomocnika

Źródło: Squawka

Aktualizacja:

Hakan Calhanoglu zdobył dwa gole w zwycięskim meczu Interu Mediolan z Torino. W 60. minucie reprezentant Turcji pewnie wykorzystał rzut karny i stał się pierwszym zawodnikiem z top 5 lig europejskich z dwucyfrową liczbą goli po strzale z 11 metrów – jak poinformował portal Squawka.

Hakan Calhanoglu

Nicolò Campo /

Dublet Calhanoglu

Inter Mediolan świętował zdobycie 20-stego mistrzostwa Włoch w zwycięskich derbach przeciwko Milanowi (2:1). Kilka dni po pokonaniu odwiecznych rywali podopieczni Simone Inzaghiego zmierzyli się na własnym boisku z Torino. Prowadzenie “Nerazzurrim” dał w 56. minucie Hakan Calhanoglu. Turek zapisał tym samym na swoim koncie 12-stego gola w bieżącej kampanii. Cztery minuty później środkowy pomocnik ustrzelił dublet, pewnie egzekwując rzut karny.

To właśnie uderzenia z jedenastu metrów wywindowały 30-latka na czele pewnego, europejskiego rankingu. Jak poinformował portal Squawka, były zawodnik Milanu stał się pierwszym piłkarzem, który uzyskał dwucyfrową liczbę goli z rzutów karnych (biorą pod uwagę najlepsze ligi na Starym Kontynencie. 84-krotny reprezentant Turcji może się pochwalić stuprocentową skutecznością (10/10).

W tabeli Serie A Inter ma 19 punktów przewagi nad Milanem. Na trzecim miejscu plasuje się Juventus, a czwarta lokata przypada rewelacyjnej Bolonii.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Wieczysta ogłasza ws. trenera! Ważne wieści
Real Madryt wygrał hit z Juventusem na KMŚ! [WIDEO]
Kolejny transfer Widzewa Łódź. To mistrz Chorwacji!
Boniek wprost o pozycji Cezarego Kuleszy. Gorzkie słowa o prezesie
Roman Kosecki show w Kanale Sportowym! “Mogliby mi buty czyścić! [WIDEO]
Nowy chętny na Afimico Pululu! Wyjedzie z Europy?
Raków ogłasza transfer! Wzmocnienie defensywy
Witsel zagra w Pogoni? Jasna deklaracja władz klubu!
OFICJALNIE: Robert Gumny w Lechu Poznań!
Kosecki mówi wprost. “Żałuję, że nie wystartowałem”