HomePiłka nożnaSebastian Szymański wraca do formy! Asysta Polaka w hicie kolejki

Sebastian Szymański wraca do formy! Asysta Polaka w hicie kolejki

Źródło: Oskar Mochnik, X

Aktualizacja:

Sebastian Szymański zaliczył asystę w wygranym przez Fenerbahce derbowym starciu z Besiktasem (2:1). Polak rozegrał bardzo dobre spotkanie.

Sebastian Szymański

PressFocus/ANP

Szymański błyszczy w wygranym meczu

Fenerbahce miało nieco ułatwione zadanie. Od 25. minuty podopieczni Ismaila Kartala grali w przewadze po czerwonej kartce dla Al-Musratiego. 5 minut później gola dla gospodarzy strzelił Michy Batshuayi, który wykorzystał podanie Dusana Tadicia.

W 69. minucie doszło w końcu do wspomnianej sytuacji. Wówczas odbitą piłkę zgarnął na 20. metrze Sebastian Szymański i chytrym zagraniem obsłużył wchodzącego w pole karne Irfana Kahveciego. Reprezentant Turcji pewnym strzał w dalszy róg bramki strzeżonej przez Merta Gunoka podwyższył prowadzenie Fenerbahce.

Na 8 minut przed końcem podstawowego czasu gry gola honorowego dla gości strzelił Cenk Tosun. Koniec końców Besiktasu nie było już jednak stać na nic więcej i po końcowym gwizdku to Sebastian Szymański wraz z kolegami cieszył się ze zwycięstwa. Na pięć kolejek przed końcem sezonu jego Fenerbahce zajmuje 2. miejsce w tabeli, pięć oczek za Galatasaray.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Legia rozważała ściągnięcie tego trenera! Niedawno prowadził Juventus
Superbet gra dalej z Kanałem Sportowym! „To klasyczny przykład sytuacji win–win”
Piłkarz Lechii przyznaj, jak ujemne punkty działają na zespół! Zaskoczył!
Maciej Skorża zabrał głos na temat swojej przyszłości. Jasna deklaracja trenera
Jan Urban obserwuje tego gracza z Ekstraklasy! To może być sensacyjne powołanie!
Będzie zmiana trenerska w ŁKS-ie Łódź! Mamy nowe wieści
Leo Messi odwiedził Camp Nou. Argentyńczyk z jasnym przekazem do fanów Barcelony
Trener mistrza Włoch wezwany na dywanik! Trudny moment
Mateusz Borek z nowymi informacjami ws. kontuzjowanego reprezentanta Polski
Szok! Lewandowski spóźni się na kadrę. Udał się do USA. Oto powód