Mecz pułapka
Górnik Zabrze jest w świetnej formie. Zabrzanie wygrali ostatnie trzy mecze z rzędu i pną się w górę tabeli PKO BP Ekstraklasy. W 30. kolejce zmierzą się z ŁKS-em, który jest blisko spadku, ale mimo wszystko trener Jan Urban przestrzega swoich piłkarzy przed tym spotkaniem. – Jesteśmy w ścisłej czołówce. Musimy się odpowiednio skoncentrować. Do zawodników z każdej strony docierają sygnały o zachwytach nad naszą grą, ale my jako sztab szkoleniowy musimy ich przygotować do tego, że to nie będzie łatwe spotkanie. Rywale potrafią grać w piłkę i nie mają nic do stracenia. Zawodnicy ŁKS-u na pewno chcą się pokazać, bo na przykład po sezonie będą szukali nowych klubów, więc będą zmotywowani. Takie mecze pod względem mentalnym są trudne, bo niełatwo się zmobilizować na sto procent. Trzeba podejść bardzo poważnie do tego spotkania, żeby je wygrać — podkreśla szkoleniowiec.
Trener Górnika jest świadomy, jaka szansa stoi przed jego zespołem i robi wszystko, co może by dobrze przygotować zespół do walki w kluczowych meczach. Drużyna z Zabrza będzie faworytem w kolejnych starciach, a to może być dla nich niecodzienna sytuacja. – Daliśmy nadzieje sobie i kibicom, że sezon może zmienić się z normalnego czy spokojnego na coś wyjątkowego. Wszystko zależy od nas. Na pewno sam jestem ciekawy, jak zespół będzie grał w tych spotkaniach — dodał Jan Urban.
