Białkowski będzie szukał nowego klubu
Bartosz Białkowski do Anglii przeniósł się w 2006 roku. Opuścił wówczas Górnik Zabrze i zasilił Southampton. Od tego momentu minęło sporo czasu, a wychowanek Olimpii Elbląg przewinął się przez masę angielskich zespołów. Od 2019 roku związany był kontraktem z Milwall.
Lwy za pomocą oficjalnego komunikatu poinformowały jednak, że umowa Polaka nie zostanie przedłużona i bramkarz wraz z końcem sezonu opuści The New Den. 36-latek wypowiedział się w tym temacie i podziękował wszystkim osobom związanym z Milwall.
– Chcę podziękować wszystkim w klubie, fanom, sztabowi i graczom, tak samo jak tym, którzy pracują za kulisami. To było niesamowite pięć lat. Nadal pamiętam dzień, w którym dołączyłem do drużyny! Cieszyłem się tym od pierwszego dnia. Pięć lat minęło bardzo szybko, ale to pora się pożegnać. Jestem pewny, że wrócę na The Den – rozpoczął Białkowski.
– Fani zawsze byli dla mnie świetni i mieliśmy specjalną więź. To dla mnie smutna chwila, ale to także odpowiedni dla każdego moment, aby pójść naprzód. Spoglądam na swój czas tutaj z dumą i wiem, że dałem z siebie wszystko. Mieliśmy wzloty i upadki, ale dobre wspomnienia pozostaną ze mną. Życzę wszystkim wielu sukcesów. Mam nadzieję, że w najbliższych latach zobaczę klub w Premier League, bo zasługuje, żeby tam być – zakończył polski bramkarz.
Polak zawsze będzie mile widziany w Milwall
Białkowski podczas pięciu lat spędzonych na The New Den rozegrał aż 169 spotkań. Podczas swojej przygody z Lwami dwukrotnie sięgał po klubową nagrodę dla piłkarza sezonu i stał się jednym z ulubieńców fanów. Raz wywalczył także Złotą Rękawicę Championship. O polskim bramkarzu w samych superlatywach wypowiedział się także Alex Aldridge, jeden z dyrektorów Milwall.
– Bart był wspaniałym graczem Milwall podczas pięciu sezonów spędzonych z nami. Zarówno na boisku, jak i w kwestiach osobowości oraz profesjonalizmu w ośrodku treningowym. Dziękujemy mu za wszystko, co dla nas zrobił. Życzymy mu oraz jego rodzinie wszystkiego najlepszego na przyszłość. Bart zawsze będzie mile widziany na The Den jako bliski przyjaciel klubu i ulubieniec fanów – stwierdził Aldridge.
Polski bramkarz od dwóch sezonów pełnił już jedynie rolę rezerwowego, a jego miejsce między słupkami zajął obecnie Matija Sarkic. 36-latek podczas obecnej kampanii wystąpił w 14 spotkaniach Championship i stracił w nich 21 bramek. Zanotował także cztery czyste konta. Białkowski ma za sobą również debiut w reprezentacji Polski. W 2018 roku zagrał 45 minut w towarzyskim meczu z Nigerią.