HomeTenisIga Świątek w kapitalnym stylu awansowała do trzeciej rundy w Indian Wells

Iga Świątek w kapitalnym stylu awansowała do trzeciej rundy w Indian Wells

Źródło: canal+sport

Aktualizacja:

Iga Świątek rozpoczęła turniej WTA 1000 w Indian Wells od zwycięstwa z Danielle Collins 6:3, 6:0. Polska tenisistka zdominowała w drugim secie Amerykankę.

Iga Świątek

IMAGO / George Walker/ Icon Sportswire

Koncert Igi Świątek w drugim secie

Poprzednio obie zawodniczki rywalizowały ze sobą podczas Australian Open. Wówczas Świątek nie miała łatwej przeprawy z 30-letnią Collins i po morderczym starciu 6:4, 3:6, 6:4 przedarła do 1/16 finału australijskiego Wielkiego Szlema, ale uległa na tym etapie z Czeszką Lindą Noskovą 6:3, 3:6, 4:6. Nie było więc mowy o żadnym lekceważeniu ze strony światowej jedynki dużo starszej rywalki.

Pierwszy set był wyrównany do stanu 3:3, a potem dominację na amerykańskim korcie potwierdzała już tylko Świątek, przełamując Collins w ósmym gemie. Rezygnacja Amerykanki wdarła się w drugiej odsłonie. Nie potrafiła zdobyć chociażby jednego gema przy własnym serwisie. Raszynianka kontrolowała w pełni przebieg spotkania i w pięknym stylu zameldowała się do trzeciej rundy w Indian Wells. Wygrała 6:3, 6:0. Przed 22-latką rewanż za Australian Open, ponieważ zmierzy się w niedzielę z Noskovą, która z kolei minionej nocy wyeliminowała Włoszkę Camilę Giorgi 6:3, 7:5.

Iga Świątek — Danielle Collins 6:3, 6:0

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Mbappe powiedział, kto jest cichą gwiazdą Realu. “Świetny gracz”
Kuriozalny samobój we Ligue 1! Co on zrobił?! [WIDEO]
Amorim zabrał głos po debiucie. Zaskoczył mówiąc o jego piłkarzach
Ruud van Nistelrooy ma dwie oferty na stole. Szybko znajdzie nową pracę
Podolski wbija szpilkę w Piasta. Legenda gliwiczan nie pozostaje dłużna
Jakubas krytykuje miejskie kluby. To mu najbardziej przeszkadza
Polska bramkarzami stoi. Świetne liczby naszych golkiperów
Podolski mocno przesadził. Powinien wylecieć z boiska?
Czerwiński pomylił sporty! Akcja jak z MMA [WIDEO]
Real Madryt nie dał szans Leganes. Piękny gol Valverde i pewny triumf