Nadal wraca do gry
Mimo upływu lat Rafael Nadal nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. W Barcelonie legenda tenisa pokonała Flavio Cobollego z Włoch 6:2, 6:3. W następnej rundzie Nadal nie miał jednak szczęścia – trafił na Alexa de Minaura, który jest jednym z najszybszych zawodników w rankingu ATP. 25-letni Australijczyk nie dał żadnych szans doświadczonemu tenisiście. Niemoc Nadala widoczna była zwłaszcza w drugim secie, w którym 37-latka dopadło zmęczenie.
Hiszpan nie zamierza się poddawać. W pierwszej rundzie turnieju rangi ATP 1000 w Madrycie Nadal zagra z 16-letnim Darwinem Blanchem z USA. Powrót Nadala cieszy kibiców tenisa, lecz wszyscy zadają sobie to samo pytanie – co z występem na kortach Rolanda Garrosa? Rafael Nadal przez lata rządził na paryskich kortach ziemnych. Wygrał French Open 14 razy, co stanowi absolutny rekord.
Sam zainteresowany nie ma dobrych wiadomości. Choć turniej w stolicy Francji odbędzie się dopiero za miesiąc, Hiszpan już wie, że nie będzie stawiał wszystkiego na jedną kartę.
– Jeśli przed turniejem w Paryżu będę się czuł tak, jak dziś, to nie wyjdę na kort. Zagram na Roland Garros tylko wtedy, gdy będę mógł podjąć rywalizację. To nie będzie ani koniec świata, ani koniec mojej kariery. Wciąż mam cele po tym turnieju, jak chociażby gra na Igrzyskach Olimpijskich. – powiedział Nadal.
Może się okazać, że bieżący rok będzie ostatnim w zawodowej karierze Rafy Nadala. Hiszpański tenisista rozpocznie turniej w Madrycie 25 kwietnia.
